Widzę że dyskusja o moonstone toczy się głównie wokół smoka;d
Ja go tak pokonuje że podchodzę na początku do niego blisko. On chce mnie spalić, ale zieje za mnie. Ja wtedy normalnie legalnie uderzałem go ukosem w górę.
Ale za to mam inną trudność: jak pokonać wiedźmę?
Ile razy trzeba ją uderzyć? czy jak się przyjdzie drugi raz do niej to ona będzie osłabiona poprzednią walką czy bedzie miała od nowa życia?
Moonstone
Moderator: GTW
-
- Posty: 133
- Rejestracja: 7 sie 2004, o 10:03
- Lokalizacja: Bytom
z tego co pamiętam to było coś około 10-20 ciosów z góry bo inaczej jej nie szło trafić z powodu jej "nóg". a jeśli chodzi o drugie pytanie to niestety tak jest że trzeba ją od nowa ranić. w końcu to boss i by nie dali tak prostej gry w te lata :} i pamiętaj że jak już ją pokonasz i zdobędziesz tytułowy kamień księżycowy to do druidów udaj się podczas pełni
-
- Posty: 9
- Rejestracja: 15 lut 2008, o 10:22
zwycięstwo
muszę się pochwalić ze pokonałem wiedźmę czy też, jak chcą twórcy gry guardiana
Początkowo atakowałem bocznym, klasycznym sposobem z marnym skutkiem. W końcu jednak atakowałem od góry. Jakoś tak było ze tylko ja zadawalem ciosy ona nic nie robila
I po może 5 ciosach wygralem - kamień moj. Jeszcze ciekawy motyw jest u czarnoksiężnika. Jak za często tam chodzicei to on was zamienia w .zabę
Gierka ogólnie super.
Początkowo atakowałem bocznym, klasycznym sposobem z marnym skutkiem. W końcu jednak atakowałem od góry. Jakoś tak było ze tylko ja zadawalem ciosy ona nic nie robila
I po może 5 ciosach wygralem - kamień moj. Jeszcze ciekawy motyw jest u czarnoksiężnika. Jak za często tam chodzicei to on was zamienia w .zabę
Gierka ogólnie super.
-
- Posty: 79
- Rejestracja: 26 mar 2008, o 14:19
- Arekis
- Posty: 1785
- Rejestracja: 20 mar 2005, o 16:45
- Lokalizacja: Gdynia