Dopiero kupiłem Amige 500.Jak kopiowac gry z netu?Odpiszcie
Moderator: GTW
-
- Posty: 102
- Rejestracja: 9 paź 2004, o 17:36
Powiem tylko tyle że kopiowanie ADFów pod 500 jest dość uciążliwe, zwłaszcza jak własnie nie masz tych zakichanych 1.5MB. Jest inna rada, a ja jush o tym doktorat robiłem. Jest potrzebny WB 2.0, czy 2.1, jush nie pamiętam który dokładanie, bo tylko ona ma dobre przesyłanie danych przez null-modem. Chodzi chyba o synchro. Jest taki programik do przesyłania danych i musisz go zmieścić na dyskietce z WB, a nazywa się chyba ADFSender. głowy nie dam, bo nie pamiętam . Na tym programiku poradzisz sobie ze zgrywaniem, ale najważniejszy jest właśnie ten WB 2.0, lub 2.1, bo na 1.3 się to nie uda. Jak coś to postaram się to odpalić i przypomnieć jak się to robi dokładnie. Prześlę Ci wtedy dokładny opis, chyba że wiesz jush co i jak.
Amiga jest piękna - NO GATES, NO WINDOWS!!!
- Lunatyk
- Posty: 46
- Rejestracja: 26 lut 2005, o 09:38
@Kwaku, Atalante, Alan Dzięki za wszystkie odpowiedzi, ale mam już A1200 z dyskiem twardym oraz wb3.1 i 3.0 .Tak więc kopiowanie adf-ow na dyskietki nie stanowi już problemu...Choćby za pośrednictwem PC0.Wtedy ta amiga "rozszerzona do A600" to miała po prostu dołożoną pamięć...Kickstart był normalny (ręka na białym tle).Aha i podam Wam sposób w jaki można kopiować adf-y nawet na A500.Trzeba mieć null-modem, wb na amidze program transdisk oraz na kompie program Adf Terminal Sender.Całość nie jest trudna działa także na A600.Jeżeli ktoś chce dokładniej wiedzieć o co chodzi to niech napisze tu posta.Cały opis mam u siebie na kompie.Pozdrawiam.
P.S Nie sprzeczajcie się już na temat poglądów religijnych oraz Papieża...Każdy ma prawo do swojego zdania, chociaż mi się wydaje, że szacunek i pamięć jak najbardziej Mu się należy.
P.S Nie sprzeczajcie się już na temat poglądów religijnych oraz Papieża...Każdy ma prawo do swojego zdania, chociaż mi się wydaje, że szacunek i pamięć jak najbardziej Mu się należy.
-
- Posty: 102
- Rejestracja: 9 paź 2004, o 17:36
Mam dla iebie jeszcze jedną solucyjkę, tym razem z wykorzystaniem DMSów. Na planetemu jest duuużo DMSów i mam taki programik pod Ami, nazywa się chyba DMSWin, czy jakoś tak, jest z graficznym interface'em i nie nagrywa obrazów jak masz walniętą dyskietkę, co znacznie poprawia jakość nagrywanych plików. To dobra rzecz bo ADF2Disk strasznie opuszcza błędy na flopkach, przez co wiele gier nie chodzi Acha, Atlante, wejdź w końcu na gg, bo miałeś mi coś przesłać a tu nawet odzewu nie ma
Amiga jest piękna - NO GATES, NO WINDOWS!!!