Plansza tytułowa w fioletowych kolorach Wieża z błyskawicą, i do wyboru
wojownik lub czarodziej ale tylko jako napis. Jak wybrało się wojownika to gra zaczynała się wewnątrz zamku, rzut z boku, mały ludek, rzucał sztyletami (chyba) lub machał mieczem lub łańcuchem. Skakanie po
platformach lewo prawo góra dół, aby dostać się na wyższą platformę lub
oddaloną za daleko na skok to pomiędzy nimi był słup na który można było wskoczyć, wspiąć się na nim, obrócić na drugą stronę. Gdy wybrało się czarodzieja to gra zaczynała się na kolorowej dużej planszy, Czarodziej (może karzeł?) stał na samym dole na ziemi. Można było wskakiwać na wyższe platformy na których czasami byli przywiązani do słupów ludzie, których się odcinało i dawali za to (pieniądze?). Na jakiejś platformie sporo w górze był chyba sklep. Były punkty teleportacji w inną część tej planszy. Charakterystyczne jest to, że gdy od startu gry poszło się niedaleko po ziemi w lewo lub prawo, może na środek całej planszy?, to pojawiał się bardzo trudny latający gargulec? czarował ogniem z pod ziemi. Podczas walki z nim można było się zastawić tarczą, ale jak zaczarował ogniem to nic to nie dawało. Tarczą można było się bronić z boku, pod kątem i z góry (chyba). Czarodziej czyba rzucał toporami pod kątem? Sterowanie było uciążliwe.
Znaleziono: Satan (było: Czarodziej wojownik to różne gry.)
Moderator: GTW