Zasilanie Amigi 1200
Moderator: GTW
- jw_amigowiec
- Posty: 171
- Rejestracja: 18 gru 2004, o 13:48
- Lokalizacja: Czeladź
Zasilanie Amigi 1200
Jak juz pisalem planuje zakup karty turbo do Amigi, oraz podlaczenie dysku. (Prawdopodobnie podepne 500 MB, ktory wyciagne z notebooka Toshiby, tam zamontuje pojemniejszy w zamian). Niby taki dysk niewiele ciagnie pradu. Ale czy wszystko uciagnie standardowy zasilacz z Amigi? Ten ktory otrzymalem wraz z Amiga to model do Amigi 500, ale rozniacy sie wewnatrz od tego jaki kiedys przy 500-tce mialem. Na poczatku jak podnioslem i poczulem ze ciezki, myslalem ze solidna wersja jakas. Ale po rozkreceniu ujrzalem spore trafo, to nie jest zasilacz impulsowy... Tylko konwencjonalny z trafo, prostownikiem i stabilizatorem napiecia. Jego moc to ok 25 W, z tego co policzylem. Wydaje mi sie to bardzo marna wartoscia i obawiam sie o to, czy Amiga bedzie dzialala stabilnie po rozbudowie, lub sam zasilacz nie ulegnie uszkodzeniu.
- AlaN
- Posty: 524
- Rejestracja: 21 wrz 2004, o 20:51
- Lokalizacja: 52°30'N-17°00'E
No lepszy by był "lekki" od A500, A600. Na lekkim bez kłopotu wszystko pójdzie, choć ludzie mówią że są kłopoty. U mnie A1200-desktop idzie na lekkim zasilaczu, a mam wewnątrz HD, CD, sieciówka i Apollo040; i jakoś się nic nie wiesza. Co do Twojego dysku - jak to już jest wiekowy dysk (500MB dawno temu robili), to może on chłapać więcej prądu i mogą być kłopoty. U mnie siedzi HD nowej generacji.
Ale najlepiej jak sam to sprawdzisz u siebie. Ew. dokupisz jakiś zasilacz (może być od PC, wymienisz tylko kabel).
Ale najlepiej jak sam to sprawdzisz u siebie. Ew. dokupisz jakiś zasilacz (może być od PC, wymienisz tylko kabel).
Pozdrawiam - AlaN
Amiga600 (KS-37.300 i 34.5), HD-1.2GB, karty S-RAM na PCMCIA
Amiga600 (KS-37.300 i 34.5), HD-1.2GB, karty S-RAM na PCMCIA
- Wirus
- Moderator
- Posty: 1777
- Rejestracja: 24 gru 2003, o 14:23
- Lokalizacja: Łódź
- jw_amigowiec
- Posty: 171
- Rejestracja: 18 gru 2004, o 13:48
- Lokalizacja: Czeladź
- AlaN
- Posty: 524
- Rejestracja: 21 wrz 2004, o 20:51
- Lokalizacja: 52°30'N-17°00'E
Ano używano. Oryginalny zasilacz do A1200 miałem.. ciężki. Wysiadł, chciałem go rozebrać i naprawić, ale cały był zalany zywicą epoksydową więc poszedł do kosza. teraz mam lekki od A500 i jak narazie - odpukać - działa bezproblemowo.
Pozdrawiam - AlaN
Amiga600 (KS-37.300 i 34.5), HD-1.2GB, karty S-RAM na PCMCIA
Amiga600 (KS-37.300 i 34.5), HD-1.2GB, karty S-RAM na PCMCIA
- jw_amigowiec
- Posty: 171
- Rejestracja: 18 gru 2004, o 13:48
- Lokalizacja: Czeladź
Ten zalany nie jest, trafo "raczej" nie padnie, i jesli cos to albo diody w prostowniku, albo uklady stabilizujace (choc co do takowych, nie zwrocilem na ich (nie)obecnosc, ale widzialem male kondensatory, co sugeruje ich zastosowanie, plytka jest schowana za ekranem/radiatorem, nie chcialo mi sie tego rozgrzebywac bardziej). Wole nie ryzykowac i czym predzej sobie przerobie zasilacz AT. (Aczkolwiek, juz czuje strach, przed nie daj Boze, nieprawidlowym przylutowaniu kabla - nie te napiecia...) .
Co do dysku, to markowy Toschiba, zamontowany w Toschiba 100 CS, [P75]. Chodzil obok Pentiuma zasilany z baterii, wiec nie moze miec duzego poboru. Obawiam sie, co bedzie jak doloze karte turbo i... wielogodzinne(dniowe) renderingi
Co do dysku, to markowy Toschiba, zamontowany w Toschiba 100 CS, [P75]. Chodzil obok Pentiuma zasilany z baterii, wiec nie moze miec duzego poboru. Obawiam sie, co bedzie jak doloze karte turbo i... wielogodzinne(dniowe) renderingi