Wiersze, czyli "tfu tfu tfurczość"

[Jedi]

My się wózkowej mafii nie boimy
My ją bez wysiłku rozbroimy
Lecz ważne jest, że w wiosnę
W dni bez mrozów radosne
Na rowerku można śmigać
A nie tylko w domu gimać
Wreszcie nastanie czas nowy
Od dnia do dnia, od doby do doby
Rowerek przyjaciel człowieka
On na mnie już w sklepie czeka
Czeka, aby pójść i go kupić
Jeździć po lasach i sobie nucić:
"When I am the passenger
And I ride and ride and ride
I ride through the city's backsides
I see the stars come out of the sky
Yeah, the bright and hollow sky
You know it looks so good tonight [.]"

[Żniwiarz]

Czy wyjaśnić Dziodaj raczy
Co to słowo "gimać" znaczy ?

[Jedi]

A proszę Cię bardzo Żniwiarzu
Wyjaśniam Ci co znaczy gimać od razu
Gimać znaczy się lenić bądź spać, slang taki
Teraz już Żniwiarz wie wyraz jest jaki

[Żniwiarz]

A nie lepiej niż rowerkiem
Wybrać się spacerkiem ?

[Jedi]

O nie, rowerek to moja pasja
Ważny dla mnie jak dla biznesmena kasa
Przy rowerku jest adrenalina
A przy spacerku tego ni ma
Rowerkiem można jeździć po lesie
A spacerkiem idzie się gdzie nogi poniesie

Rowerka nie można porównać do spacerka

[Żniwiarz]

Wiosną wypełźnie amorek
I ptaszki wyjdą z norek.

[Żniwiarz]

Remember Remeber
The Fifth of November

[Tomas1706]

Nie wiem jak wam tak rymować idzie
ale leci wam to znakomicie.
Ja sam takiego daru nie mam
może jutro się pozbieram.
I napisz wam małe coś
Bo dziś przyjechał do mnie gość.
Postawił dwie flaszki na stół
i wypili my to na pół.
Ledwie stoim na dwóch nogach
a do kibla daleka droga.
Trudno wrócić jest do domu
gdy na ziemi nie ma toru.
Trasa nam się pomieszała
i do baru nas zabrała.
Wypili my po 4 piwa
i karetkę barman wzywa.
W sumie nie wiem co się stało
ale w szpitalu mi się podobało.
FAJNA ZABAWA TAKIE PISANIE MAM NADZIEJĘ ŻE ONA NIE USTANIE.

[Aliens]

Heh, ciekawe kiedy to zaszczyci nas obecnością Slesz

[Jedi]

Gdzie się podział nasz kolega?
Co się stało? Co mu dolega?
Dlaczego nie odwiedza nas?
Ale poczekajmy, ma jeszcze czas
Może zjawi się dnia pewnego
I zaskoczy nas na całego
Tak więc czekamy na Ciebie Sleszu
Podczas upału i podczas deszczu
Zaszczyć nas swoją obecnością
A powitamy Cię z niezmierną miłością



"Jak Pan Pancerny dobro czynił, a Ty też zapamiętaj
Posłuszny masz być zawsze, nie tylko od święta"

[Wirus]

Slesz już coraz częściej wpada,
Więc odświeżyć temat wypada,
W Łodzi dzisiaj deszczyk pada,
Prędkość wiatru z czasem spada,
Już niedługo piękne chwile,
Będą latały motyle,
Przy browarku posiedzenia,
Szukając odrobiny cienia,

Bowiem browarek złocisty,
Jest doprawdy zaje.....ty.