Strona 1 z 1

Szukam kilku gier

: 17 lip 2005, o 12:33
autor: kzez1986
Grałem kiedyś w wiele fajnych gier jeszcze nim miałem komputer (u brata ciotecznego). Były to gry na Amigę 500, wymagające 0,5 MB Ramu albo 1 MB. Podam kilka opisów, które pamiętam. Bardzo prosiłbym o pomoc w znalezieniu tytułu.

1) Gra motocyklowa. Pamiętam, że na początku wybierało się kontynent, przez który się jechało. Robiło się to poprzez kliknięcie myszą na kontynencie na kolorowej mapce. Pamiętam też, że w Eutropie byla najdłuższa trasa. Gra polegała na tym, aby dojechać z jednego do drugiego checkpointu w określonym czasie. Nie wiem, czy były jakieś inne tryby. Gra wymagała 0,5 MB i zajmowała chyba jedną dyskietkę. Pamiętam, że ukształtowanie terenu było zróżnicowane. Jechało się czasem pod górę, a czasem na dół.

2) Gra samochodowa. Nie były to jednak wyścigi. Gra miała trochę inny charakter. Najpierw wybierało się jeden z poziomów. Jechało się od jednego checkpointu do drugiego w określonym czasie. Tory były kolorowe i urozmaicone. Były np. porozrzucane kłody, na których skakało się. W niektórych miejscach była pochyła ściana, na którą można było wjechać. Po wjechaniu jechało się tą ścianą. Były tam, tak jak i na torze chorągiewki oznaczające punkty. Po przejechaniu całego toru grała specjalna muzyczka. Pamiętam, że gra zajmowała niewiele miejsca na dyskietce, gdyż na tej dyskietce były jeszcze 2 gry. Była dość stara. Do uruchomienia wystarczyło 0,5 MB.

3) Akcja gry działa się w takim dziwnym miejscu (może podziemia?). Chodziło się jakimś ludzikiem. Gra zaczynała się tym, że goniła kula, przed którą trzeba było uciec. W zasadzie cały czas spadało się. Były też pułapki. Np. były miejsca, w których była droga w dół w lewą dziurę i w prawą. Jeżeli spadło się w złą, nie było wyjścia. Z tego co pamiętam gra nie była zbyt długa i nie zajmowała dużo miejsca na dyskietce. Wymagałateż 0,5 MB. Zajmowała mało miejsca na dyskietce.

4) Akcja działa się także w dziwnym miejscu, prawdopodobnie stary zamek. Na początku można było złapać światło. Szło się przeważnie w dół. Najpiewr kolory pomieszczeń wyglądało staro, jednak po zejściu trochę z dół stawały się jasne, żółte (złote?).

5) Tę grę nazywałem, pan co kradnie. Platformówka. Chodziło się kimś, brało pudełka i rzucało się nimi we wrogów. Na pewno można było grać na dwie osoby. Było kilka etapów. Gra zajmowała chyba 1 dyskietkę.

Z góy dzięki za pomoc.

: 17 lip 2005, o 12:43
autor: norbi
3. Rick Dangerous

: 17 lip 2005, o 13:41
autor: Blod

: 17 lip 2005, o 14:00
autor: !Gregor!
2. Ta gra to Buggy Boy :)

: 17 lip 2005, o 15:30
autor: Powro
5)Blues Brothers?

4)możliwe że chodzi o Vampire's Empire..(Pamiętam tam był jakiś motyw że "światłem" Tutaj

: 17 lip 2005, o 17:09
autor: Gość
Wielkie dzięki. To gry, których szukałem.