@akuhedr - ja też mam Operę i mi się za pierwszym razem wyświetla, ale to zapewne dlatego, że to ja stworzyłem tą stronę.
hmm czyli gazetka o emulacji - troche dziwna forma
No nie dokońca. Będzie to gazeta ogólnie o Amidze, a to, że jest tworzona na piecu to nie znaczy że musi być o emulacji
. Co prawda o emulacji też będzie, ale nie będziemy się do tego ograniczać. Będziemy pisać także o grach, programach, sprzęcie i w zasadzie o wszystkim co jest związane z Amigą.
z tego co do tej pory widziałem to 90% zinów pada po wydaniu 1-3 numerów - bo to wbrew pozorom trudne bardzo przedsięwzięcie
Mam nadzieję , że będę w tym pozostałych 10%, bo właśnie będziemy wydawać 3 numer :] . Fakt nie będzie to łatwe, ale mam nadzieję, że znajdę ludzi, którzy chcieliby się udzielać w gazecie i być redaktorem. Wtedy będzie już połowa sukcesu, później trzeba będzie jeszcze pisać artykuły.
nie lepiej zrobić to w formie portalu o emulacji?
W sumie było by faktycznie bardziej praktycznie, ale nie
. A to dlatego, że z kolegami od podstawówki robiliśmy gazetkę klasową i wszyscy się kłuciliśmy kto ma być redaktorem naczelnym, bo każdy chciał nim być i każdy twierdził, że dla gazetki zrobił najwięcej. Gazetka długo nie przetrwała, może przez rok ją wydawaliśmy. A teraz po latach się mszczę i to ja wreszcie jestem szefem
. Po prostu już od podstawówki zawsze chciałem zostać redaktorem naczelnym, no i moje marzenie się spełniło
. Zresztą opisałem tą sprawę na moim portfolio -
klik.
no a amiga to temat raczej "ograniczony" bo za wiele się nie dzieje (zwłaszcza kiedy chodzi o emulacje)
Racja. Ale by będziemy raczej pisać tylko o tym co już było. Wiadomo, że jak będzie się coś dziać to napiszemy o tym, ale nie można się spodziewać, że w każdym numerze będzie coś o wydarzeniach bierzących, bo jak powiedziałeś, ich za bardzo nie ma. I mimo, że gazeta będzie wychodziła raz na miesiąc, to jest bardzo prawdopodobne, że nic się nie będzie dziać.
ciężka sprawa - dużo cierpliwości i nieslabnącego entuzjazmu życze
A dzięki, co do drugiego to myślę, że tego mi nie zabraknie, chociaż trochę cierpliwość by się przydało
.
@Kubal - kloniarz? A jeszcze nie słyszałem o tym słowie, a jeśli słyszałem to już zapomniałem jego znaczenie. Za to słyszałem o takim słowie jak kasztanienie
.