Gdzie sprawdzic ktore gry na amige maja status abandonware?
Moderator: GTW
- NNWNW
- Posty: 240
- Rejestracja: 19 maja 2005, o 23:12
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza [Śląsk-Zagłebie]
Gdzie sprawdzic ktore gry na amige maja status abandonware?
Czy wiekszosc gier na amige ma status abandonware?
gdzie mozna sprawdzic ktore gry maja abandonware a ktore nie?
gdzie mozna sprawdzic ktore gry maja abandonware a ktore nie?
NNWNW Nic Nie Wiem Nie Widziałem
- amigafan
- Posty: 694
- Rejestracja: 1 cze 2004, o 15:07
- Lokalizacja: Warszawa
Powiedziałbym, że większość NIE MA tego statusu - pomijając wątpliwości prawne - w prawie polskim i międzynarodowym nie ma czegoś takiego jak "abandonware" prawa do tytułu są wieczyste chyba że firma się ich zrzeknie i opublikuje grę jako freeware (ale freeware to nie abandonware).
Gry, które legalnie można ściągnąć czyli "powiedzmy, że są abandonware" można znaleźć na oficjalnych dużych serwerach z grami jak np back2roots.
Gry, które legalnie można ściągnąć czyli "powiedzmy, że są abandonware" można znaleźć na oficjalnych dużych serwerach z grami jak np back2roots.
Robię za darmowy amigowy help-line. Mam nadzieję, że zostanę doceniony.
- Slesz
- Posty: 1728
- Rejestracja: 5 lut 2005, o 02:29
- Lokalizacja: Gdańsk
Back2roots juz niestety padło.
Status abandonware działa na tej zasadzie - stare gry są wystawiane z możliwością ściągnięcia i dopóty dopóki nikt nie rości sobie do nich praw - czyli popularnie mówiąc - dopóki ktoś się nie przyczepi - tak długo one tam są.
Jest to chyba jednak dobra i słuszna praktyka - jeżeli gry już nie ma w sprzedaży to powinno się ją rozpowszechniać aby nie zdażyła się taka sytuacja, że nikt już owej gry nie będzie miał i zostanie ona zaprzepaszczona na zawsze.
Z kolei bardzo niedobrze, ze brak zainteresowania niektórych autorów gier swoimi przeszłymi produkcjami powoduje wątpliwości prawne. Można czy nie można - oto jest pytanie. Abandonware to nie jest oficjalny status, wiec nie ma oficjalnej listy.
Status abandonware działa na tej zasadzie - stare gry są wystawiane z możliwością ściągnięcia i dopóty dopóki nikt nie rości sobie do nich praw - czyli popularnie mówiąc - dopóki ktoś się nie przyczepi - tak długo one tam są.
Jest to chyba jednak dobra i słuszna praktyka - jeżeli gry już nie ma w sprzedaży to powinno się ją rozpowszechniać aby nie zdażyła się taka sytuacja, że nikt już owej gry nie będzie miał i zostanie ona zaprzepaszczona na zawsze.
Z kolei bardzo niedobrze, ze brak zainteresowania niektórych autorów gier swoimi przeszłymi produkcjami powoduje wątpliwości prawne. Można czy nie można - oto jest pytanie. Abandonware to nie jest oficjalny status, wiec nie ma oficjalnej listy.
Oczekiwanie na niebezpieczeństwo jest gorsze niż moment, gdy ono na człowieka spada.
-
- Posty: 1071
- Rejestracja: 22 lip 2004, o 19:01
- Lokalizacja: Bytom
- Kontakt:
-
- Posty: 651
- Rejestracja: 7 lip 2004, o 19:36
- Lokalizacja: Jaworze
No niezupełnie, ustawa była wprowadzona przecież tylko w Polsce, w krajach z których gry pochodzą prawa autorskie już były strzeżone. A z ustawą to było tak, że za soft kupiony przed jej wprowadzeniem nikt cię nie ścigał, zgodnie z zasadą, że prawo nie działa wstecz. No i był jeszcze później okres przejściowy, kiedy sprzedawcy pozbywali się, jeszcze legalnie, zapasów softu.
BTW. Już dwa razy na GG dostałem w ciągu ostatniego tygodnia informacje o nalotach policji na losowe mieszkania. Będzie powtórka ogólnopolskiej histerii sprzed dwóch lat
BTW. Już dwa razy na GG dostałem w ciągu ostatniego tygodnia informacje o nalotach policji na losowe mieszkania. Będzie powtórka ogólnopolskiej histerii sprzed dwóch lat
- NNWNW
- Posty: 240
- Rejestracja: 19 maja 2005, o 23:12
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza [Śląsk-Zagłebie]
wierzysz w to? w łanczuszki tez jak przeslesz ta wiadomosc 10 osobom na gg to w prawym rogu ekranu pojawi sie maly filmik.nie pytaj jakim cudem ale to dziala! wierzysz w to? daj spokoj. wiesz powiem strzeze nie ma szans aby weszli ci do mieszkania.nic ci nie grozi.wiem to z pewnych zrodel.policja poluje glownie na male firmy pracujace na pirackich programach.indywidualny pojedynczy polski kowalski ich nie interesuje.Ash pisze: BTW. Już dwa razy na GG dostałem w ciągu ostatniego tygodnia informacje o nalotach policji na losowe mieszkania. Będzie powtórka ogólnopolskiej histerii sprzed dwóch lat
NNWNW Nic Nie Wiem Nie Widziałem
-
- Posty: 651
- Rejestracja: 7 lip 2004, o 19:36
- Lokalizacja: Jaworze
Nie wiem dlaczego wywnioskowałeś, że wierzę w te bzdury, zwłaszcza że moje drugie zdanie jest chyba dość oczywiste. Ale wielu ludzi w to uwierzyło, wystarczy poczytać na forach z tamtego czasu, jak ludzie wpadali w panikę i nakręcali się nawzajem. A już historyjka o policjancie przebranym za świętego Mikołaja bije wszystko na głowę Teraz kroi się powtórka.
- Bebokus pospolitus
- Posty: 1410
- Rejestracja: 6 sty 2005, o 17:26
- Lokalizacja: Tychy
-
- Posty: 692
- Rejestracja: 21 wrz 2005, o 14:28
a ja słyszałem że prawa w stosunku do gier trwają 50 lat a nie wieczyścieamigafan pisze:Powiedziałbym, że większość NIE MA tego statusu - pomijając wątpliwości prawne - w prawie polskim i międzynarodowym nie ma czegoś takiego jak "abandonware" prawa do tytułu są wieczyste chyba że firma się ich zrzeknie i opublikuje grę jako freeware (ale freeware to nie abandonware).
Gry, które legalnie można ściągnąć czyli "powiedzmy, że są abandonware" można znaleźć na oficjalnych dużych serwerach z grami jak np back2roots.