Benefactor pisze:A musi to być HDF czy może być zwykły ADF?
Tak jak Arekis pisał, jak chcesz wachlować dyskietkami to sobie spraw prawdziwą
Amigę, a korzystając z pewnych udogodnień mimo wszystko emulacji (w czasach
kiedy ja grałem u kumpla na prawdziwej Amidze szytem osiągnięc był HDD o jakże
ogromnej pojemności 20 MB) i nikt wtedy jeszcze nie słyszał o WHDLoad, ale teraz
w dobie szybkich pecetów i ogromnych dysków twardych chcąc emulować Amigeę,
moim zdaniem powinno sie skupić tylko na odpalaniu gier z twardego dysku o ile jest
to możliwe, a w przypadku zagranicznych i popularnych tytułow wszyskie gry zostały
już zaadaptowane do WHDLoad lub JST. Co do tworzenia hdfów (ja tak często robie,
bo można póxniej grę jeżeli jest na dwóch graczy zaadaptować do Kaillery bez info o
możliwej desynchronizacji gry to znaczy sytuacji gdy każdy z graczy widzi co innego)
Po za tym ponieważ mimo wszystko jestem "dzieckiem wychowanym na Windows",
to ja HDF'a przygotowuje najpierw przy użyciu Total Commandera kopiując do katalogu
odpowiednie pliki jakie są potrzebne do uruchomienia gry pod WHDLoad lub w ogóle z
dysku twardego, czyli wrzucam do podkatalogu C odpowiednie programy jak assign,
run, execute czy czasami jak robie menu wyboru to StartupChoice, do S wrzucam i w
odpowiedni sposób edytuje plik startup-sequence. Później sprawdzam ile to wszystko
mi zajmuje, jak nawet poniżej 2 MB to i tak tworzę 2 Megabajtowy hdf bo taki jest bez
problemów obsługiwany przez wtyczkę AmigaDX do edycji adf/dms oraz hdf dla Total
Commandera, a póxniej stworzony HDF "podpinam" w WinUAE i formatuje pod WB, a
następnie z katalogu na dysku w którym testowałem działanie gry pod WinUAE z HD,
kopiuje wszystkie pliki na sformatowany hdf i ustawiam tylko jego do uruchomienia
odpowiedniego pod WinUAE, najkrócej pisząc - nic trudnego - banał w porównaniu ze
stworzeniem samodzielnie slave'a do WHDLoad. Po prostu granie z twardego dysku to
przede wszystkim wygoda i szybkość. No pewnie wachlowanie dyskietkami malo swój
"urok", ale na zaemulowanej na PC maszynie ie ma co się niepotrzebnie katować