Dziś podłączyłem do PCMCIA kartę S-RAM (z bateryjką) i ku mojemu zdziwieniu po przekopiowaniu na nią całej zawartości Workbencha i założeniu bootblocku, sześćsetka po resecie "wstała" jak z twardzielka

. Start - od włożenia karty w CC0: do pojawienia się WB - trwa ~10 sekund; fajnie jak na początek

. Szkoda że to tylko 1MB, ale zawsze lepiej niż czekać na załadowanie się systemu z flopa. Skopiowałem wszystkie flopy systemowe na takie karty i (mimo że to nie twardziel i "wiosłować" trzeba) system działa sprawniej. Do tego karty są hot-plug - wyjmowanie i wkładanie pod napięciem

. I dostały już "firmowe" nalepki
Jedną kartę ustawiłęm jako FastRAM, więc jak gierka potrzebuje 2MB RAMu, to wsadzam karte i są 2MB

. Niestety. uruchamiając Workbencha z CC0: nie da się włożyc też RAMu. A wyjęcie RAMu w czasie pracy powoduje reset Amigi. Ale co tam. zaczynamy się bawić
Kiedyś chciałem je sprzedać jako nieużyteczne, ale dobrze że się wstrzymałem

.Teraz jak znalazł.