"Zdrajca" na Amigę i Winuae

Zajrzyj tutaj jeśli masz problemy z emulacją Amigi.

Moderator: GTW

olesio
Posty: 757
Rejestracja: 26 gru 2003, o 20:57
Lokalizacja: Szczecin

Re: "Zdrajca" na Amigę i Winuae

Post autor: olesio »

Ok, być może jeżeli będziesz miał poprawne polskie znaki diakrytyczne to wystarczy
mi z WB Twój katalog Fonts razem z podkatalogami jakie się w nim zjandują. No i
przy okazji dzięki za invitkę na U.G. dodałem sobie kanał RSS do Opery i myslę, że
uda mi się znaleźć jakieś ciekawe pozycje, na ktorych wyseeduje odpowiednie ratio.

EDIT: Już wiem jak można częściowo uporać się z problemem "przycinanych" kwestii
mówionych w grze. Otóż pod czystym S:startup sequence, które zawiera tylko to:

Kod: Zaznacz cały

assign ENV: Ram:
assign T: Ram:
C:SetPatch QUIET
C:Version >NIL:
C:AddBuffers >NIL: DF0: 15
Resident >NIL: C:Assign PURE
Resident >NIL: C:Execute PURE
Assign >NIL: ENV: RAM:
Assign >NIL: T: RAM:
execute bez_intra
;execute z_intrem
Jeżeli uruchomimy plik bez_intra, któy podaję poniżej

Kod: Zaznacz cały

cd DH0:ZDRAJCA
Assign MACD4: ""
Assign Zdrajca: ""
c:stack 50000
run Zdrajca:Z1
c:stack 50000
Zdrajca:Z2
To dźwięki w grze nie przycinają się, bo intro odpalane jest w tle, a dzięki temu uruchamia się gra.
Bo z tego co testowałem nie da się uruchomić pliku Z2, jeżeli wcześniej nie był w ogóle lub nie jest
aktualnie uruchomiony plik Z1. Natomiast wersja z_intrem wygląda tak jak poniżej, ale musimy po
kliknięciu najpierw na lewy przycisk myszki gdy wyświetlają się zdjęcia występujących w grze osób,
a póxniej jak pojawi się Lew w niby logo MGM prawym przyciskiem myszki - czekać trochę aż się w
końcu odpali plik Z2. Zrobiłem wybór klawiszem z której opcji chcemy korzystać. Ale kiedy z gry po
kliknięciu na znak zapytania wyjdziemy opcją "Wyjdź" to ukazany zostanie ponownie - uruchomiony
przed plikiem Z2 - plik Z1. I będzie problem z jego kontynuacją. Ale jeżeli to nam nie przeszkadza
to tak w sumie może zostać. Poniżej zawartość pliku z_Intrem, ktore można by sobie w sumie już
podarować, skoro ma ono wpływ na "przycinanie" kwestii mówionych, chyba że Shoonay albo OSH
lub ktoś inny ttuaj znajdzie jakieś inne rozwiązanie przy konfiguracji WinUAE aby uniknąc "cięć".

Kod: Zaznacz cały

cd DH0:ZDRAJCA
Assign MACD4: ""
Assign Zdrajca: ""
C:Makedir >NIL: RAM:T
Assign T: Ram:T
C:Makedir >NIL: RAM:Env
Assign ENV: Ram:Env
c:stack 50000
Zdrajca:Z1
c:stack 50000
Zdrajca:Z2
Pozdrawiam: olesio

"Cel uświęca środki"
Awatar użytkownika
Shoonay
Posty: 824
Rejestracja: 1 mar 2004, o 03:29
Kontakt:

Re: "Zdrajca" na Amigę i Winuae

Post autor: Shoonay »

O matko, walczyłem z tą grą wczoraj na prawdziwej Ami, walczyłem z nią dziś na emulowanej... na niczym mi się nawet nie raczy uruchomić, tylko łaskawie wywala 2 razy komunikat: "File not found"
SnoopDOS w dodatku pokazuje że gra szuka rzeczy które mam i mówi że ich nie mam (czcionki, AMOS.library)... dobijcie mnie... :/
Awatar użytkownika
Shoonay
Posty: 824
Rejestracja: 1 mar 2004, o 03:29
Kontakt:

Re: "Zdrajca" na Amigę i Winuae

Post autor: Shoonay »

Mam pomysła.
Może gra wymaga innego standardu polskich znaków?
Najpopularniejsze to były xJP (ks. Pikula) i AmigaPL (Marek Pampuch).
Choć najczęściej używałem ten drugi, pamiętam że dla niektórych kłopotliwych programów miałem skrypt na pulpicie który zmieniał wszystko w locie.
Może pobróbuj z tym?
olesio
Posty: 757
Rejestracja: 26 gru 2003, o 20:57
Lokalizacja: Szczecin

Re: "Zdrajca" na Amigę i Winuae

Post autor: olesio »

Shoonay pisze:Mam pomysła.
Może gra wymaga innego standardu polskich znaków?
Najpopularniejsze to były xJP (ks. Pikula) i AmigaPL (Marek Pampuch).
Choć najczęściej używałem ten drugi, pamiętam że dla niektórych kłopotliwych programów miałem skrypt na pulpicie który zmieniał wszystko w locie.
Może pobróbuj z tym?
A skąd wiżać te fonty xJP, bo na Aminecie nie widzę? Jest tylko to: http://aminet.net/text/bfont/ISO-AmigaPL.lha
ale z opisu (http://us3.aminet.net/text/bfont/ISO-AmigaPL.readme) wynika, że autorem jest Apis. A ponieważ
Shoonay z uruchomieniem pod WinUAE miał problemy, to napisze parę zdań o specyficznych wymaganiach tej gry
co do plików na HD. Otóż pod WinUAE gra powinna się uruchomić pod czystym Workbenchem, jednak jeżeli chcemy
ją uruchomić bez WB - co nawet zalecają autorzy to grę powinniśmy uruchomić z podanego dwa posty wcześniej
przezemnie startup-sequence, no i jednego z dwóch wariantów z pokazaniem intra lub odpaleniem go w tle
(dźwięki wtedy się nie "przycinają" w czasie gry). Uwaga. Sama gra do działania wymaga poniższych bibliotek.
Bez nich nie odpalą nam się rzeczy ze startup-seqnence oraz po pokazaniu logo "Eureka Soft & Hardware" gra
wyjdzie z komunikatem Out of memory lub o braku biblioteki bez nazwy.

Kod: Zaznacz cały

68040.library
diskfont.library
powerpacker.library
version.library
Powyższe biblioteki mają być katalogu głownym dysku w Libs: i ważne dodatkowo, tak jak wspominałem plik
Z2 z właściwą grą nie uruchomi się jeżeli wcześniej nie uruchomiliśmy pliku Z1 (może być w tle poprzez run).
Dodatkowo plik Z2, wymaga aby w katalogu głownym C: znajdował się koniecznie plik Copy - inaczej plansza
gry pokaże się na chwilę po czym zniknie, a my ujrzymy komunikat "FIle not found". Plik Copy raczej każdy
ma u siebie w Workbenchu, ale piszę o konieczności jego posiadania gdyby ktoś też chciał przygotować sobie
hdfa z tą grą i chciał tak jak ja, aby na plikopartycji znalazły się, tylko i wyłącznie potrzebne do uruchomienia
gry pliki. Ważne jest również aby gra w katalogu ZDRAJCA posiadała pusty plik: T. A nie bawiłem się przy tej
grze ze SnoopDosem, ale może on faktycznie pokazywać że wszystkie pliki mamy, a jednak coś może nie grać.

EDIT: sprawdziłem czcionki z tego lha, do którego podałem wyżej linka. Wrzuciłem je wszystkie do katalogu:
ZDRAJCA:Fonts po czym uruchomiłem grę bez instra. Zmienił się krój liter na nieco większe, lecz nadal brak
polskich czcionek. Może OSH jeżeli to czyta, to wrzuci swój Workbench, bo nie wiem dlaczego u niego gra z
tego lha, który mi podesłał działa z polskimi czcionkami pod WinUAE. A może Shoonay mógłbyś spakować i
gdzieś wrzucić te czcionki, które podejrzewasz że powinny działać. Może uda nam się zmusić grę do tego aby
prawidłowo wyświetliła polskie znaki diakrytyczne, skoro problem przycinanej mowy częściowo rozwiązałem?
Pozdrawiam: olesio

"Cel uświęca środki"
Awatar użytkownika
OSH
Posty: 291
Rejestracja: 12 maja 2006, o 11:11

Re: "Zdrajca" na Amigę i Winuae

Post autor: OSH »

OSH czyta, ale dalej nie ma za bardzo czasu. Ja sie muszę najpierw uporać ze sprawami zawodowymi, potem będę mógł powalczyc z tym Zdrajcą. przetstuję go na czystym systemie, zainstalowanym na innej plikopartycji. Jeżeli będzie jednak chodzić bhez zarzutu, bez żadnych cudów w rodzaju grzebania w S-S, dogrywania jakichś bibliotek (Zdrajca NIE wymaga 68040.library, był pisany pod A1200 z roszerzeniem pamięci!), to znaczy. że problem jest z waszymi konfiguracjami emulatora i/lub niewłaściwymi wersjami tegoż. Ja używam 1.5.3 i chodzi bardzo dobrze.
A1200 E/BOX Tower, Apollo 1240/25 MHz 34 MB RAM, HDD 20 GB; LG10x30x40, A1200 E1230/40 18 MB RAM, CD-32+SX-1 10 MB RAM, A500, CDTV, A600, C64, C64+1541-II:), C-64G
Awatar użytkownika
Shoonay
Posty: 824
Rejestracja: 1 mar 2004, o 03:29
Kontakt:

Re: "Zdrajca" na Amigę i Winuae

Post autor: Shoonay »

Ojaaaa... jestem idiotą ;)
Nie sprawdzałem Twojej wersji olesio tylko bootowałem się ze swojej starej partycji.
Przyśniło mi się chyba że przegrałem całość na swój HD ;)

Także na emulowanej Ami czcionki wyglądają świetnie, tylko animacje zapierdzielają coś szybko (choć w sumie nie wiem jak ma być "normalnie" ;)) a kwestie mówieone się ucinają... testowanie w toku...
olesio
Posty: 757
Rejestracja: 26 gru 2003, o 20:57
Lokalizacja: Szczecin

Re: "Zdrajca" na Amigę i Winuae

Post autor: olesio »

Ok, to już wiemy że wadliwe czcionki to wina WinUAE. Ja wypakowałem jeszcze raz tym razem pod
Total Commanderem plik lha z atrybutami jakie pliki miały oryginalnie pod Amigą, bo mimo tego,
że rozpakowywałem wcześniej pod Workbenchem to pliki pod Windowsem są widoczne bez żadnych
areybutów. Natomiast w przypadku wypakowania pod Windowsem czcionki mają atrybut ukryty oraz
systemowy. Ale tak to widzi Windows. Tak mysle czy dla celow WinUAE nie zrobic patchera, któy te
znaczki na przykład "#" (powinno byc "Ć") zmienia na "c", a "%" (czyli "Ś") na "s". Dodatkowo wiem,
że gra sugeruje się tylko czcionkami w ZDRAJCA:Fonts - ma gdzieś systemowy katalog. Wprawdzie
OSH pisał że u niego czcionki pod WinUAE są w porządku to może pomóc chyba tylko jak uploaduje
mi swój Workbench oraz konfigurację WinUAE na ktorym go odpala. Bo ja odpalam na ogół gry pod
WinUAE 1.1 i myślałem że problem z polskimi czcionkami to może wina tej wersji, ale pod 1.5.3 to
samo - brak czcionek. A jeszcze mam Shoonay prośbę. Bo rozumiem że grę uruchamiałeś z pod WB
na Amidze. Czy możesz zrobić czysty startup-sequence tak jak pisałęm w powyższm postcie i w taki
sposób uruchomić grę i sprawdzić czy nadal masz poprawne polskie znaki diakrytyczne. Chociaż mi
się wydaję, że uruchamianie z pod WB czy to z czystego startup-sequence nie stanowi róźnicy, no a
teksty nawet na prawdziwej Amidze się tną, czyli trzeba stosować motyw uruchomienia bez intra, w
taki sposób jak pisałem wcześniej. Również jak możesz wypróbuj go i napisz czy wtedy mówione
kwestie podczas gry się nie ucinają. A można to najlepiej sprawdzić - podczas rozmowy z Syciem.

EDIT: A i jeszcze jedna ważna sprawa czy jak podczas gry klikniesz w lewym dolnym rogu na ikonę
i wybierzesz opcję "ZAPISZ", a w nowym oknie klikniesz na "Cancel" to czy masz komunikat pod WB
"Illegal function call"? Bo to chyba jest jakiś błąd gry, bo pod WinUAE jakbym nie kombinował to ów
błąd jest. Gra się nagle sama zamyka i pod cli wyświetla właśnie taki komunikat jak wspomniałem.
Pozdrawiam: olesio

"Cel uświęca środki"
Awatar użytkownika
OSH
Posty: 291
Rejestracja: 12 maja 2006, o 11:11

Re: "Zdrajca" na Amigę i Winuae

Post autor: OSH »

olesio pisze:Chociaż mi
się wydaję, że uruchamianie z pod WB czy to z czystego startup-sequence nie stanowi róźnicy, no a
teksty nawet na prawdziwej Amidze się tną, czyli trzeba stosować motyw uruchomienia bez intra, w
taki sposób jak pisałem wcześniej.
:shock: Mnie się teksty na prawdziwej Ami w ogóle nie tną.
A1200 E/BOX Tower, Apollo 1240/25 MHz 34 MB RAM, HDD 20 GB; LG10x30x40, A1200 E1230/40 18 MB RAM, CD-32+SX-1 10 MB RAM, A500, CDTV, A600, C64, C64+1541-II:), C-64G
Awatar użytkownika
Shoonay
Posty: 824
Rejestracja: 1 mar 2004, o 03:29
Kontakt:

Re: "Zdrajca" na Amigę i Winuae

Post autor: Shoonay »

Właśnie testuję na prawdziwej Ami i chodzi dobrze.
Kwestie mówione się nie zacinają a filmiki chodzą odpowiednio szybko (lub powoli, jak kto woli ;)) żeby można było wszystkim się nasycić ;)

---=== WYEDYTOWANO ===---
I na prawdziwej Ami wszystko w jak najlepszym porządeczku.
Sejw/Lołd działa, polskie czcionki są, dysk twardy wszystko sobie ładnie doczytuje, animacje chodzą normalnie a kwestie mówione nie przerywają ani nie mają przedwczesnego zakończenia. Miodzio. :)
Dzieki serdeczne chłopaki!

To teraz czas na WinUAE...
olesio
Posty: 757
Rejestracja: 26 gru 2003, o 20:57
Lokalizacja: Szczecin

Re: "Zdrajca" na Amigę i Winuae

Post autor: olesio »

Tak jak napisałem na EAB. Dźwięki pod WinUAE się nie tną pod warunkiem, że uruchomimy
plik Z! poprzez "run Zdracjca:Z1" przed uruchomieniem pliku Z2. Natomiast co do czcionek,
to grę obchodzi tylko katalog ZDRAJCA:Fonts - to co mamy w sytemie nie ma dla niej raczej
żadnego znaczenia. Tak jak OSH pisał rozpakowywałem grę pod WinUAE aby pliki posiadały
poprawne bity protekcji (tak to się chyba nazywa poprawnie). Jednak nadal mimo tego, że
pod file managerem NTP (przypomina Norton COmmander dlatego go uzywam :)) pliki mają
w katalogu Fonts: bity ----rwed. Jednak mimo to czcionki nie są pokazywane. Może ktos tu
jeszcze ma jakieś pomysły jak zmusić grę do poprawnego wyświetlenia polskich ogonków?
Jeżeli przeskoczymy jakoś ten problem to będę mógł wydać poprawnego hdfa dla WinUAE,
w przeciwnym wypadku pozostaje uruchomienie gry bez intra i wsłuchiwanie się w kwestie.

@OSH: faktycznie gra nie wymaga 68040.library, to mój błąd i pozostałość po testach co w
grze potrzeba, jednak niedokładnie sprawdziłem. Natomaist version.library jest wymagane
aby odpalić grę pod czystym startup-sequence bez WB, bo w taki sposób powstaje mój hdf,
który ma być bootowalny. Natomiast w LiBS: diskfont.library oraz powerpacker.library są z
tego co testowałem konieczne do odpalenia Z1 bez błędów. A plik z2 wymaga Copy w C:, o
czym już wspominałem. Jak znajdziesz chwilę czasu to postaraj się odpalić ZDRAJCE - pod
czystym WB na WinUAE 1.5.3, tak jak pisałeś. I zobaczyć czy z fontami wszystko jest ok,
a kwestę ucinanych dialogów może uda się też przy okazji poprawić konfiguracją WinUAE.
Pozdrawiam: olesio

"Cel uświęca środki"
olesio
Posty: 757
Rejestracja: 26 gru 2003, o 20:57
Lokalizacja: Szczecin

Re: "Zdrajca" na Amigę i Winuae

Post autor: olesio »

Tak jak napisałem na EAB. Dźwięki pod WinUAE się nie tną pod warunkiem, że uruchomimy
plik Z! poprzez "run Zdracjca:Z1" przed uruchomieniem pliku Z2. Natomiast co do czcionek,
to grę obchodzi tylko katalog ZDRAJCA:Fonts - to co mamy w sytemie nie ma dla niej raczej
żadnego znaczenia. Tak jak OSH pisał rozpakowywałem grę pod WinUAE aby pliki posiadały
poprawne bity protekcji (tak to się chyba nazywa poprawnie). Jednak nadal mimo tego, że
pod file managerem NTP (przypomina Norton COmmander dlatego go uzywam :)) pliki mają
w katalogu Fonts: bity ----rwed. Jednak mimo to czcionki nie są pokazywane. Może ktos tu
jeszcze ma jakieś pomysły jak zmusić grę do poprawnego wyświetlenia polskich ogonków?
Jeżeli przeskoczymy jakoś ten problem to będę mógł wydać poprawnego hdfa dla WinUAE,
w przeciwnym wypadku pozostaje uruchomienie gry bez intra i wsłuchiwanie się w kwestie.

@OSH: faktycznie gra nie wymaga 68040.library, to mój błąd i pozostałość po testach co w
grze potrzeba, jednak niedokładnie sprawdziłem. Natomaist version.library jest wymagane
aby odpalić grę pod czystym startup-sequence bez WB, bo w taki sposób powstaje mój hdf,
który ma być bootowalny. Natomiast w LiBS: diskfont.library oraz powerpacker.library są z
tego co testowałem konieczne do odpalenia Z1 bez błędów. A plik z2 wymaga Copy w C:, o
czym już wspominałem. Jak znajdziesz chwilę czasu to postaraj się odpalić ZDRAJCE - pod
czystym WB na WinUAE 1.5.3, tak jak pisałeś. I zobaczyć czy z fontami wszystko jest ok,
a kwestę ucinanych dialogów może uda się też przy okazji poprawić konfiguracją WinUAE.
Ostatnio zmieniony 10 mar 2009, o 17:20 przez olesio, łącznie zmieniany 2 razy.
Pozdrawiam: olesio

"Cel uświęca środki"
Awatar użytkownika
Shoonay
Posty: 824
Rejestracja: 1 mar 2004, o 03:29
Kontakt:

Re: "Zdrajca" na Amigę i Winuae

Post autor: Shoonay »

Gotowe. Usunąłem wszystkie zbędnę śmieci, zostawiłem kilka mega na sejwy i przerobiłem sekwencje-startową tak że gra od razu się ładuje. 8)

Intro i gra chodzi, także myślę że wszystko powinno być OK.
Ewentualne błędy które mogą wystąpić w późniejszym czasie są do wyłapania przy przechodzeniu, także, do dzieła! :)

Oto konfig na którym kwestie mówione podczas gry brzmią u mnie całkiem w porządku.
Intro nadal trochu nie zsynchronizowane, no ale co tam, i tak na prawdziwej Ami będę grał. :P

Obrazek

Obrazek

ROM 3.1, 2MB Chip, 8MB Fast
Ostatnio zmieniony 30 maja 2012, o 13:51 przez Shoonay, łącznie zmieniany 1 raz.
olesio
Posty: 757
Rejestracja: 26 gru 2003, o 20:57
Lokalizacja: Szczecin

Re: "Zdrajca" na Amigę i Winuae

Post autor: olesio »

No tak - wszystko działa poprawnie. Moja wina, bo nie chciałem uwierzyć OSHowi, który się
lepiej zna na Amidze, że lha należy rozpakować również na hdfa, to by nie było problemów z
tymi bitami protekcji, bo dla fontów muszą być rw-d, bez "e". Teraz czcionki są poprawne,
a na konfiguracji Shoonaya dłuższe kwestie nie są przycinane. A tylko ważne jest dla tej
dosyć zabugowanej gry żeby w C był plik Copy oraz pusty plik lub katalog T, bo inaczej to
nawet jak są poprawne bilbioteki to nie ruszy w ogóle. Wrzuciłem pod poniższy adres hdf
tylko z potrzebnymi plikami, do tego konfigurację oraz kickstart. Wystarczy rozpakować
do katalogu z WinUAE, załadować konfigurację zdrajca_hd i nacisnąć przycisk "Start", a
po ruuchomieniu sylwetki graczy można ominąć klikając na Lewy Przycisk Myszy, zaś po
pokazaniu się Lwa w niby logo MGM nalezy nacisnąć Prawy Przycisk Myszy, w ten sposób
ominiemy creditsy oraz intro. Jest tylko jeden błąd w grze, ale tego chyba nie da się już
wyeliminować. Mianowićie w oknie zapisu pliku jeżeli wciśniemy "Cancel" to gra się nagle
zamknie i wyskoczy komunikat "Illegal function call". No trudno. Link do mojej paczki rar:

Kod: Zaznacz cały

http://rapidshare.com/files/208554372/zdrajca_hd.rar
Link na koncie premium, ważnym prawie do konca maja, ale będę przedłużał na kolejne trzy
miesiące, więc link póki co nie wygasną. Możecie spokojnie ściągnąć za free bez konta na rs.
Ostatnio zmieniony 13 mar 2009, o 01:21 przez olesio, łącznie zmieniany 2 razy.
Pozdrawiam: olesio

"Cel uświęca środki"
Awatar użytkownika
Shoonay
Posty: 824
Rejestracja: 1 mar 2004, o 03:29
Kontakt:

Re: "Zdrajca" na Amigę i Winuae

Post autor: Shoonay »

To jak? Bierzemy się za przejście? ;)
Ty na WinUAE a ja na mojej 1200, OKi? 8)
Tylko się nie ścigamy... :P
Bwele
Posty: 77
Rejestracja: 4 lut 2009, o 14:10

Re: "Zdrajca" na Amigę i Winuae

Post autor: Bwele »

HURRAAAAAAAAAAAAAAA :D Dzięki serdeleczne wszystkim dzięki którym to stało się możliwe! Pamiętam, że bardzo się na tę grę napaliłem czytajac jej recke w Gamblerze. Full motion video na amigę, w dodatku polskie? Ucina mi na razie koncowki dialogów i co jakiś czas bohaterowie poruszają się na przyspieszonych obrotach, ale wnoszę, że coś mam z ustawieniami. Jeszcze raz wielkie dzięki i podziw za takie zaangażowanie w sprawę, pozdrawiam.
ODPOWIEDZ