Ażeś się skwasił, to już się nie wolno słownie pobawić kosztem innych?

Wy jesteście parą że go tak bronisz?
Chcesz o tym porozmawiać?

Moderator: GTW
I jakże się przy tym spociłem!Arekis pisze:cokolwiek powiedział Bebok przez ostatnie kilka stron, do wszystkiego znalazłeś coś do czegoś mógłbyś się przyczepić.
Przepraszam, mój błąd.Arekis pisze:Arekisie, Drogi Shoonayu, Arekisie
Wolisz widzieć 1 post na miesiąc?Arekis pisze:Przejmuje się głównie tym, że wchodzę na forum a tam jedyne posty to twoje wypociny na temat Beboka.
Od czasu jak zauważyłem że argumenty czy fakty nie mają tu żadnego, najmniejszego nawet znaczenia, sam zacząłem ich właśnie w takim kontekście używać.Arekis pisze:argument, sensowny czy nie.