Strona 2 z 2
: 1 wrz 2008, o 21:20
autor: PH306
Bebokus pospolitus pisze:Wreszcie dałem rade ,ale początek był fatalny ,ciągle zbierałem razy.
Zdobyłem już miecz i nie straszny mi już żaden drań.
Dzięki Borias !
To wejdź do piwnic i załatw tego potwora co wali kamieniem, zobaczymy czy dasz rady tym swoim mieczem
Kolejną osobą ciężką do zabicia będzie szef straży (ten niewidomy)
Grałem w tą grę ale nigdy nie udalo mi się jej przejść.
Dodam, też, że do dziś dnia boje się w nią grać

: 1 wrz 2008, o 21:26
autor: Bebokus pospolitus
Hehe ,no rady nie dałem ,ślepego jeszcze bym zmógł ale nie mam na tyle systemu walki obcykanego.
: 2 wrz 2008, o 13:01
autor: Borias
"Elvira" to gra, którą trzeba przechodzić z solucją. Dlaczego? Bo jak w jakieś miejsce włazisz niepotrzebnie to pojawiają się trudniejsi przeciwnicy - można to było poznać po kolorach wamsów "rycerzy" i trupów w katakumbach. Stwora z kamieniem nie pokonasz zwykłym żelazem, żeby mu dokopać potrzebujesz miecza Krzyżowca, kapitana straży też nie pokonasz tak sobie - do tego potrzebujesz odziać się w zbroję, ale żeby jej użyć i móc w niej się poruszać, potrzebujesz czaru (bodajże Monstera Pie), który przyrządzi ci Elvira w zamkowej kuchni. Mam skany solucji, map i składników do czarów z Computer Studio jakby co.