Atalante pisze:Paula nie jest taka zla, na 060 z powodzeniem sluchalem mp3 w najwyzszej jakosci
Tu sie przyczepie, 14 bitow to nie 16, i tak dynamika leci na leb na szyje, do tego znieksztalcenia harmoniczne THD na wysokim poziomie...
AlaN pisze:Lubię posłuchać lekko tępego brzmienia plików MOD
Brzmienie plikow MOD bylo na ogol wyostrzone niz tepe
Ale klimat niepowtarzalny, nie drazni i tyle
Aliens pisze:...nie będe (...) wymieniał jej "duszy"...
Po czesci swieta racja, ja np nie do konca uznaje wszelkie mediatory PCI i inne rzeczy, zywcem zaczerpniete z PC - to troszke psuje klimat w moim odczuciu
. Nie mam nic przeciw co do rozbudowywania klasycznych Amig oczywiscie, sam swoja rozbuduje. Chodzi jedynie o zdrowy rozsadek. Nie chce sie powtarzac, wszystko juz napisalem, kwestja zrozumienia moich wypowiedzi
A ja sie nie zgodze ze zdaniem poprzednika, Amiga dopiero po dopaleniu zaczyna chodzic, wczesniej sie dusi.
Dokladnie prawda lezy gdzies po srodku tych dwoch sposobow patrzenia.
Pytanie jak najbardziej powazne do Norbiego, ktory jest uzytkownikiem Pegasosa, czy w Twoim subiektywnym odczuciu nowe Amigi z PPC maja ten, jak to nazywamy "klimat" co Amigi klasyczne? (Jak 3000D etc.).