Strefa Emulacji

Dziś włączyłem amige i sie zdziwiłem. w wb zobaczylłem, że mam 4mb fast'u. Oczywiście ucieszony z niedowierzaniem patrzylem na górny pasek, na którym bylo wyświetlone ".4046248 other mem". Zrestartowałem amige, żeby się przekonać czy nie chce mnie czasem oszukać i widze to samo. Odłączyłem zasilanie, wstawiłem inną 16-megową pamięć no i system wykrywał 16mb. Poczułem dawny komfort pracy. ale nie na długo. Nagle zwiecha i już ch**. Wstawiłem spowrotem 4mb i też nic. Kilka restartów i ramu nie widać. No i o co tu chodzi?.

Docisnij karte do płyty Amigi.
Mozliwe ze przegrzewa sie procek

Miałem w swej Amidze M-Teca 630/44 z 4MB fastu działał idealnie - sprawdź połączenia złącz karty na procku i samych pamięci - karta jest już nie nowa więc przeczyść styki i nóżki procka wacikiem ze spirytem a w złączce można nawet szpilką sprawdzić czy odpowiednio są wygięte - gdy zakładasz należy -MOCNO- (click) docisnąć (spadanie karty jest niedopuszczalne i mogło powodować uszkodzenie)

Karta działa już lepiej. Ram wykrywa prawie za każdym włączeniem Amigi. Jak ją włącze i widze, że nie ma fast'u to reset i już jest. Zamontowałem chłodzenie i działą stabilnie. Żadnej zwiechy, nawet po kilku godzinach pracy .