Strefa Emulacji

amigafan pisze:W dziale download oprócz winuae i gry mamy ROM 1.3 a pod tym podpis:
wszystkie zamieszczone tutaj pliki sa całkowicie darmowe

OD KIEDY TO ROM AMIGI JEST DARMOWY

Darmowe w sensie, że quioure nie pobiera za nie opłaty.

jest napisane wszystkie (z gwiazdeczką) i gwiazdeczki znajdują się przy dwóch plikach ( an a pierwszy rzut oka ich nie widać). Masz słuszność, że rozpowszechnianie romów jest nielegalne.

quioure pisze:Masz słuszność, że rozpowszechnianie romów jest nielegalne.

Czy to coś zmieni na Twojej stronie czy tylko mówisz - Tak masz rację, ale romy na mojej stronie i tak będą?
Poza tym skoro rozpowszechnianie romów jest nielegalne to powinny zostać usunięte także z tej strony (rozumiem, że rom i kickstart to w tym znaczeniu to samo).

Nie tylko rozpowszechnianie ROMów (Kickstartów) jest nielegalen ale także systemu AmigaOS, który na tej stronie jest do ściągnięcia.

Blod moze wykasowac je wpiz*u - ja już dawno mam komplet zachomikowany w szafie. I tak dużo interesujących gierek wywalił - typu Misja Harolda. A zaznaczam, że mam oryginał, ale sciagnalem wersje shackowana tylko po to, zeby nie wpisywać co jakis czas kodow z intrukcji (ładnie są rozpisane, ale jednak upierdliwa czynnosc - i tak legalnych uzytkownikow traktuja*).

*nie wspominam o programach - z tymi to dopiero marraton - włączysz i co chwile kod musisz wpisywać - rozumiem raz, ale nie co uruchomienie z długiej listy szukać, na dodatek ktora ma kolor jasny niebieski i ledwo co widac

Wiadomo, że to nielegalne, ale chociaż przez tą nielegalność niektórzy w znacznym stopniu mogą sobie czasy pospominać.

Taki ze mnie Zbir, który ma więcej oryginałów od niejednych

Wszystko zakupione od MarkSoftu z fakturą

Anthrox pisze:*nie wspominam o programach - z tymi to dopiero marraton - włączysz i co chwile kod musisz wpisywać - rozumiem raz, ale nie co uruchomienie z długiej listy szukać, na dodatek ktora ma kolor jasny niebieski i ledwo co widac

A w czym tak masz? Ja mam sporą liczbę oryginalnych/zarejestrowanych użytków i zazwyczaj albo dostaję plik-klucz albo podaję dosyć długi i skomlikowany kod ale tylko podczas instalacji programu (np. FxSCAN, FxPAINT, PFS3, MakeCD itp.) a potem mam spokój - o kod pyta ponownie (i słusznie) tylko wtedy gdy program zostanie przeniesiony na inną partycję.

Wszystko z MarkSoftu - np. NovaPaint IV.
Ale mogę to zrozumieć, bo ja zawsze z dyskietek robiłem. Ale mogliby pomyslec o takich jak ja.

Ale znowu piraci mieliby ulatwione zadanie - kółko się zamyka