Strefa Emulacji

Witajcie amigowcy. Odpalilem ta gierkę i na wstyd się przyznać ale nie wiem jak wylądować!!! NA amisi nie było żadnych problemów ale to było wieki temu. Jak włączyć tą czerwoną linke zatrzymującą samolot:) Pozdrawiam

Tez juz lata w ta gierke nie grale, ale z tego co pamietam do ladowania trzeba bylo podchodzic z prawej strony z jak najmniejsza predkoscia trzymajac joya wychylonego do gory, hak chyba wysuwal sie automatycznie.

Atalante pisze:Tez juz lata w ta gierke nie grale, ale z tego co pamietam do ladowania trzeba bylo podchodzic z prawej strony z jak najmniejsza predkoscia trzymajac joya wychylonego do gory, hak chyba wysuwal sie automatycznie.

dokładnie, trzbe atylko bardzo precyzyjnie wymierzyć, żeby trafic na pole do lądowania na statku a długie ono nie jest.

Mnie bardziej fascynowało w tej grze, jak nie wylądować godzinami potrafiłem ślęczeć i patrzeć, jak to mój samolot się widowiskowo rozbija.

ja lubialemleciec wokol calej planszy ibawiac sie wrogimsamolotem, fajna gierka naprwse

Zatrudnię chyba osobostego deszyfranta, bo ciężko mi się było rozczytać w powyższym poście

Michajster pisze:ja lubialemleciec wokol calej planszy ibawiac sie wrogimsamolotem, fajna gierka naprwse

Pewnie to wina klawiatury

Na polskim ostatnio mieliśmy, że absolutu nie da się wyrazić słowami. Czyżby Wings Of Fury był absolutem?

Prosze nie robić offtopicow. Jak chcecie se pogadać to zapraszam do hydeparku. Temat wyczerpany więc "klozet"