Strefa Emulacji

Czy można zrobić jakoś zewnętrzną stacje dyskietek ze stacji pc?

Nie ma rzeczy niemożliwych ,są tylko za słabe procesory

klik

Dużo roboty, lepiej kupić na allegro gotową bo często się trafia.

Pamiętam ,że jak jeździłem parę lat temu na giełdę Amigową to tam gry nagrywano tak ,że mieli dwie Amigi 500 połączone jakoś tak ,że przy pomocy X-copy przegrywali dyskietki ze stacji jednej Amigi do stacji drugiej Amigi.
Czyli druga Amiga pracowała jako zewnętrzna stacja dyskietek. Może ktoś wie jak łączy się dwie Amigi ,żeby tak pracowały.

A może przez modem ?

Nie wydaje mi się? Pamiętam jeszcze , że jedna Amiga miała bebechy na wierzchu. Więc może jakaś przeróbka na płycie?

Pamiętam ,że jak jeździłem parę lat temu na giełdę Amigową to tam gry nagrywano tak ,że mieli dwie Amigi 500 połączone jakoś tak ,że przy pomocy X-copy przegrywali dyskietki ze stacji jednej Amigi do stacji drugiej Amigi.

Wydaje mi sie, ze tylko X-Copy pozwalalo na taka prace. Jesli sa jakies programy pozwalajace na taka prace, to beda sie pewnie ograniczac jedynie do systemu i w przypadku gier nie spelnia swojej roli.

Pewnie do tego jest potrzebny specjalny kabelek, ktory w obu Amigach podlacza sie w miejsce gniazda do floppa. Druga Amiga udaje floppa i gites

Ale to tylko taka moja fantazja... ale byc moze sluszna

!Gregor! pisze:Pamiętam ,że jak jeździłem parę lat temu na giełdę Amigową to tam gry nagrywano tak ,że mieli dwie Amigi 500 połączone jakoś tak ,że przy pomocy X-copy przegrywali dyskietki ze stacji jednej Amigi do stacji drugiej Amigi.
Czyli druga Amiga pracowała jako zewnętrzna stacja dyskietek. Może ktoś wie jak łączy się dwie Amigi ,żeby tak pracowały.

Troche to dziwne, ze komus tak sie chciało.
Pamietasz wiecej szczegółów, moze pamietasz jaki to był program itp.
Przeciez lepiej było podpiąc 3 stacje dysków i robic 3 kopie w tym samym czasie. Na to pozwalał Xcopy.
Gregor mozna za pomoca prostego interface miec 2 stacje dysków obslugiwanych na jednym kablu (podobnie jak w pececie), ale nie wiem czy cie to interesuje

norbi pisze:Troche to dziwne, ze komus tak sie chciało.
Pamietasz wiecej szczegółów, moze pamietasz jaki to był program itp.
Przeciez lepiej było podpiąc 3 stacje dysków i robic 3 kopie w tym samym czasie. Na to pozwalał Xcopy.
Gregor mozna za pomoca prostego interface miec 2 stacje dysków obslugiwanych na jednym kablu (podobnie jak w pececie), ale nie wiem czy cie to interesuje

Pamiętam ,że były dwie Amigi 500 jedna bez obudowy leżała na wierzchu a druga w obudowie leżała pod spodem.
Kupowało się czyste dyskietki. Podchodziło do gościa i mówiło jaką się chce grę, gość szukał dyskietki z grą wkładał ją do jednej z Amig (nie pamiętam czy do tej na górze czy na dole) a do drugiej wkładało się czystą dyskietkę. Gierka się nagrywała. Na pewno używał X-copy. Nie wiem czemu nie używał zewnętrznej stacji. Może tak było taniej.