Strefa Emulacji

Witam!
Jaki 2,5" dysk podłącze do A1200 w desktopie?
IDE ?
jaką max pojemność mi obsłuży?

IDE, do 4gb. Chyba, ze zamuntujesz nowy FFS lub PFS to wtedy wiecej.

a jeżeli podepne dysk 40 GB to czy go wykryje?
znaczy się czy pokaże mi tylko te 4 GB i czy będę mógł go używać (te 4GB) ?

Tak, będą te 4GB. Tylko tracisz całą resztę. Albo - tak jak pisał przedmówca - zainstaluj na nim nowy filesystem który jest tych ograniczeń pozbawiony. Instalując OS3.9 od razu "jedziesz" na nowym.

Czyli nie potrzebuje żadnego nowego Hardware? Wystarczy że zainstaluje na te 4GB nowy OS 3.5 to mi wykryje reszte? i pokaże? czy muszę używać po instalacji jakiś "partition Magic" na Amigę (tak jak pod windą)?

martin-flash pisze:Czyli nie potrzebuje żadnego nowego Hardware?

Nie, dysk będziesz miał "cały" ale... możesz na nim zakłądać partycje max po 4 GB. Czyli u Ciebie wyjdzie min.10 partycji po 4GB. Chcąc mieć np. jedną wielką partycję, musisz mieć "sprzęt" np. Fast-ATA. Wówczas w prefsach zaznacza się 'NO SPLIT' i możesz mieć jakie wielkie chcesz partycje. Minus ten, że w Amidze bez FastATA nie zobaczysz tych partycji. Coś za coś.

Wystarczy że zainstaluje na te 4GB nowy OS 3.5 to mi wykryje reszte? i pokaże? czy muszę używać po instalacji jakiś "partition Magic" na Amigę (tak jak pod windą)?

1. musisz uruchomić Amigę z dyskietki instalacyjnej (INSTALL).
2. uruchamiasz HDToolBox (to taki FDISK, ale wygląda jak PartitionMagic (tyle że nie ma jego właściwości)) i używając go instalujesz na dysku nowy filesystem (np. z OS3.5, 3.9)
3. zakładasz na nim partycje
4. ponowny start z dyskietki instalacyjnej i dopiero teraz instalujesz OS na dysku, na stworzonych przez Ciebie partycjach z nowym - założonym przez Ciebie - filesystemem.
Jeśli zmienisz filesystem gdy coś masz już na HD, to wszystko pójdzie się ten-tego i zaczynasz zabawę od nowa. To tak jakbyś chciał przejść z NTFS na FAT32 i nie stracić danych. Na Amidze zmiana FS wiąże się z utratą tego co już na HD masz.

PS: jesli gdzieś popełniłem błąd, to proszę o korektę kolegów. Sam robiłem to raz w życiu i mogłęm gdzieś paląć kuchę.

O czym ty mówisz???
Z nowym systemem może być nawet jedna partycja 40GB
Ja używając PFS podłączyłem dysk 80GB i była jedna duża partycja i wszystko było OK.

Dlatego na dole dopisałem, że jeśli się mylę żeby ktoś to poprawił. Pamiętam że ja miałem z tym sporo kłopotów. Jeśli jednak sprawa wygląda inaczej, opisz - kol. 'martin-flash' będzie wiedział na czym stoi.

Przy okazji, powiedz czemu u mnie (FastATA, nowy FS /FFS/) nie mogę u siebie mieć partycji większej niż 4GB? Dopiero jak zaznaczę 'NO SPLIT' wówczas jest. Ale nie jestem pewien czy wówczas zobaczę ją bez ATY.
Druga sprawa, że mój HD to 6,3GB więc i tak nie robię u siebie takich wielkich partycji, ale te 4GB... jest jak jest.

FastATA to inna sprawa.
Został on opracowany dosyć dawno gdy głównie był używany FFS z 3.1
Ten rzeczywiście mam ograniczenie do 4GB - dokładnie jest to ograniczenie adresowe filesystemu - podobnie jak pecetowy FAT ma ograniczenie do 2GB (dlatego wymyślono FAT32).
Są sposoby aby to obejść nie używając żadnych nakładek ale to mogę opisać później jeżeli ktoś będzie chciał.
FastaAta ma sterownik ata3.driver, który ma 2 tryby pracy - SPLIT i NO SPLIT - zotały one wprowadzone właśnie dla 3.1 - ata3.driver widzi cały dysk ale w trybie SPLIT specjalnie dzieli go na 4GB kawałki żeby FFS z 3.1 nie miał problemów, jeżeli natomiast jeśli ktoś używa FFS z nowych systemów lub innego filesystemu może wyłączyć w ata3.driver dzielenie dysku bo ten filesystem bez problemu zaadresuje duże dyski.

Podsumowując SPLIT jest dostępny tylko w FastAta (ata3.driver) i służy do dzielenia dysku jeżeli ktoś używa FFS z 3.1
Gdy ktoś używa innego filesystemu nie musi dzielić dysku (nie mając FastAta nie ma nawet takiej możliwości)

Dziekuję za opisanie tego problemu. Teraz zaczyna mi sie to naświetlać coraz lepiej.