Czerwony mysliwiec i lotniskowiec
: 20 gru 2005, o 14:25
Witam.
Szukam, a wlasciwie staram sobie chociaz przypomniec nazwe takiej gierki.
Tylko dokladnie nie pamietam, czy w ta gierke gralem jeszcze na Amidze czy juz na PC. To bylo tak dawno. Ale moze ktos mi pomoze i nakieruje. Prosta symulacja mysliwca - start z lotniskowca. Na mapie widoczny jako czerwony, lecialo sie na "polnoc" ( do gory ekranu ). Przeciwnik - niebieski kolor ( moze nawet kilku ). Samej walki nie pamietam, czy tylko dzialko, czy rakiety tez. Pamiatem jeszcze jakies miasto - kilka prostokatow symbolizujace wiezowce i most nad jakas zatoka. Pod tym mostem bylo mozna przelatywac, z czego namietnie korzystalem. Samolotem oczywiscie bylo trzeba wystartowac z lotniskowca i po zestrzeleniu wroga wrocic na niego i wyladowac. Tylko tyle na dzien dzisiejszy jestem w sobie stanie przypomniec.
Szukam, a wlasciwie staram sobie chociaz przypomniec nazwe takiej gierki.
Tylko dokladnie nie pamietam, czy w ta gierke gralem jeszcze na Amidze czy juz na PC. To bylo tak dawno. Ale moze ktos mi pomoze i nakieruje. Prosta symulacja mysliwca - start z lotniskowca. Na mapie widoczny jako czerwony, lecialo sie na "polnoc" ( do gory ekranu ). Przeciwnik - niebieski kolor ( moze nawet kilku ). Samej walki nie pamietam, czy tylko dzialko, czy rakiety tez. Pamiatem jeszcze jakies miasto - kilka prostokatow symbolizujace wiezowce i most nad jakas zatoka. Pod tym mostem bylo mozna przelatywac, z czego namietnie korzystalem. Samolotem oczywiscie bylo trzeba wystartowac z lotniskowca i po zestrzeleniu wroga wrocic na niego i wyladowac. Tylko tyle na dzien dzisiejszy jestem w sobie stanie przypomniec.