Strona 1 z 3
Problem z obrazem
: 19 lut 2007, o 11:32
autor: Pyzio
Coś jest nie tak z kursorem w WB i nie tylko ,widać po lewej stronie dziwny pasek, co się mogło stać i jak to naprawić?
Myślę ze padł układ graficzny,da się coś z tym zrobić?
: 20 lut 2007, o 08:25
autor: Pyzio
Moja Amiga 1200 jest z ESCOMU,wersja płyty to REV 2B i mam pytanie bo podobno jest problem ze stacją dysków od takiej Amigi, czy jak kupię płytę też REV 2B to będzie wszystko git nawet jeśli to będzie płyta Commodore? Może ktoś ma taką płytę do sprzedania?
: 20 lut 2007, o 13:42
autor: amigafan
Niektóre łaty na AmigaOS potrafią zostawiać takie śmieci na ekranie.
Masz jakieś uruchomione?
: 20 lut 2007, o 18:20
autor: norbi
A nie mozesz zrobic graba ekranu, zamiast fotki?
Uzywasz PAL czy DBPAL?
W ilu kolorach ?
: 20 lut 2007, o 23:04
autor: Pyzio
Pal kolory chyba 256,nic nie mogę zrobić bo nie widzę kursora.
To nie łatki coś jest nie tak.
Podłączałem EURO do Amigi, oczywiście była wyłączona ale TV grał i od tego czasu coś się pierniczy.
Amigafan mam golutki OS 3.9
: 20 lut 2007, o 23:20
autor: norbi
Czy odpalajac Amige bez s-s rowniez kursor jest uszkodzony?
Jesli to 256 kolorow i PAL to rewelacyjnie szybko to nie chodzi.
Pamietam ze przy 128kolorach byly problemy z obrazem. Chip odpowiedzialny za grafike przegrzewał sie.
Nie uzywasz przypadkiem MCP?
: 22 lut 2007, o 10:28
autor: Pyzio
Odłączyłem HD i odpaliłem z dyskietki WB,dalej mam taki kursor
: 22 lut 2007, o 16:31
autor: norbi
A jak wyglada kursor jak odpalisz Amigę bez s-s (po wyborze z bootmenu)
: 22 lut 2007, o 20:12
autor: Pyzio
Dalej jest coś nie tak, nie mam pojęcia co to jest s-s i MCP?

[/list]
: 22 lut 2007, o 21:01
autor: amigafan
s-s to startup sequence, a odpalenie bez s-s to wciśnięcie widocznego na zdjęciu "boot with no startup-sequence"
Ale już w boot-menu widać, że to kwestia sprzętowa. Coś ci padło/masz jakieś zwarcie na płycie głównej i bez elektornika się nie obejdzie (ewentualnie kupno nowej płyty A1200)
: 23 lut 2007, o 07:18
autor: Pyzio
Moja Amiga jest juz z ESCOM-u takiej płyty szukać czy Comodorowskiej?
: 23 lut 2007, o 12:58
autor: OSH
Moim zdaniem lepiej z Commodore'a. Mniej kłopotów z niedosowymi dyskietkami. Może Lisa się grzeje?
: 23 lut 2007, o 15:24
autor: amigafan
Te problemy z dyskietkami to raczej legenda. Ja polecam płytę Escomową - tam jest zawsze wersja 2B a ta uchodziła za najbardziej bezproblemową (na drugim miejscu była Commodorowska 1D4) i od razu ROM 3.1.
Chyba, że masz jakiegoś znajomego elektornika, który Ci to naprawi. Najprawdopodobniej to jakaś błachostka typu wylany kondensator czy przepalona dioda bo gdyby to było coś poważniejszego tzn uszkodzony któryś z układów specjalizowanych to Ami by się wogóle nie uruchomiła a Tobie nawet WB sie odpalał bez problemu.
: 24 lut 2007, o 09:57
autor: amigafan
Na allegro jest właśnie sprzedawana sama płyta główna A1200 z ROMem 3.1
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=169564448
: 25 lut 2007, o 06:32
autor: Pyzio
Drogawa ale dzięki