O czymś tam (m.in. O upadku Amigi) <- really? ;)

Tu możesz pisać na dowolny temat.

Moderator: GTW

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Shoonay
Posty: 824
Rejestracja: 1 mar 2004, o 03:29
Kontakt:

Post autor: Shoonay »

Bardzo taktowne odwórcenie kota ogonem, tak, brawo Bebok.
Zdaje się że ostatnio prawiłeś teorie o tym jak to nagle na Twoim podwórku zniknęły Amigi gdyż Twoi koledzy się ich pozbyli (czyli 90% użytkowników, wiadomo), a więc reszta świata (pozostałe 10% ?) też tak zrobiła, idąc za ciosem, niczym gówno które płynie wraz z mainstreamem. :roll:
Bebokus pospolitus pisze:ale że uparcie twierdzicie że Amiga żyje i ma się dobrze to już coś nie tak jednak.
Na ten przykład, co? ;)
Jesteś jednym z tych proroków który chce nam zbłąkanym użytkownikom Amigi uzmysłowić że jednak mamy sobie PC sprawić bo jest lepsze?
Bebokus pospolitus pisze:Commodore samo sobie jest winne i chyba się z tym zgodzicie .
Konkretne osoby, tak.
Zobacz film "Deathbed Vigil" to pogadamy.
Awatar użytkownika
Bebokus pospolitus
Posty: 1410
Rejestracja: 6 sty 2005, o 17:26
Lokalizacja: Tychy

Post autor: Bebokus pospolitus »

Masz do mnie pretensje że nagle Amiga odpadła z rynku czy jak ? :P

AmigaOS dalej sie sprzedaje spoks ,ale ile to jest % rynku ? Bo chyba nie za wiele.
http://www.retrostacja.org/ multi blog o grach :)
Awatar użytkownika
Arekis
Posty: 1785
Rejestracja: 20 mar 2005, o 16:45
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: Arekis »

A musi być wiele?
011001010110110101110101011011000110000101100011011010100110000100101110011011100110010101110100
%65%6D%75%6C%61%63%6A%61%2E%6E%65%74%00
145155165154141143152141056156145164
emulacja.net
Awatar użytkownika
Shoonay
Posty: 824
Rejestracja: 1 mar 2004, o 03:29
Kontakt:

Post autor: Shoonay »

Bebokus pospolitus pisze:Masz do mnie pretensje że nagle Amiga odpadła z rynku czy jak ? :P

AmigaOS dalej sie sprzedaje spoks ,ale ile to jest % rynku ? Bo chyba nie za wiele.
Tak jest, dalej Bebok, dajesz dajesz!
I odwracamy temat w JESZCZE inną stronę, brawo!
Nie ma to jak rzeczowa dyskusja z Tobą. :roll:



Chcesz na serio wiedzieć jakie mam pretensje do Twoich wypowiedzi?

1. Sugerujesz się sytuacją z własnego podwórka i jesteś uparcie pewien że w taki sam sposób historia Amigi po prostu MUSIAŁA przebiec zarówno w mojej okolicy jak i na całym świecie.

Nie mój Drogi, to że Ty z kolegami rzuciłeś Amigę bo nie było w co zagrać nie znaczy że reszta Amigowców tak zrobiła.


2. Najwyraźniej nie masz zielonego pojęcia o ogromnej ilości dyskusji które już miały miejsce na temat historii upadku Commodore, jak i licznych wypowiedzi ludzi autentycznie zaangażowanych w Amigę, że przytaczasz swoje światłe teorie.

Jak już mówiłem, zobacz sobie przykładowo "Deathbed Vigil" Dave'a Hayniego.


3. Wmawiasz Amigowcom, na Amigowym portalu, że nie wiedzą ile jest warta Amiga w porównaniu z PC.

Bez komentarza.



Już? Dostatecznie jasno wyraziłem co mam przeciwko Twoim wypowiedziom?
Chyba nie użyłem żadnej trudnej metafory ni ironicznie ucharakteryzowanej wypowiedzi która by była zbyt trudna w zrozumieniu, co? ;)
Awatar użytkownika
Bebokus pospolitus
Posty: 1410
Rejestracja: 6 sty 2005, o 17:26
Lokalizacja: Tychy

Post autor: Bebokus pospolitus »

Nie wiem skąd wytrzasnąłeś te wszystkie tezy ,gdzie niby się sugerowałem sytuacją z własnego podwórka ,bo napisałem że kumple się przenieśli na PC ?
Myśle że najlepiej skończyć tą gadke bo już niesmiesznie się robi.
http://www.retrostacja.org/ multi blog o grach :)
Awatar użytkownika
Shoonay
Posty: 824
Rejestracja: 1 mar 2004, o 03:29
Kontakt:

Post autor: Shoonay »

Bebokus pospolitus pisze:Nie wiem skąd wytrzasnąłeś te wszystkie tezy ,gdzie niby się sugerowałem sytuacją z własnego podwórka ,bo napisałem że kumple się przenieśli na PC ?
Ano tak mój Drogi, wyobraź sobie że tak to właśnie działa na forach publicznych.
Ktoś ma swoje tezy, a ktoś inny może się z nimi nie zgadzać.

Ale czekaj, czekaj, to znaczy że to NIE JEST Twoja sytuacja z podwórka, a następujące cytaty:
Bebokus pospolitus pisze:ludzie przestali ją kupować.
Bebokus pospolitus pisze:90 % wszystkiego olało ten komputer i przeniosło się na lepszy Pc.
Świadczą o tym że masz wgląd na zachowanie WSZYSTKICH AMIGOWCÓW NA ŚWIECIE?
Awatar użytkownika
Bebokus pospolitus
Posty: 1410
Rejestracja: 6 sty 2005, o 17:26
Lokalizacja: Tychy

Post autor: Bebokus pospolitus »

Każdy ma swoje tezy więc się nie dogadamy raczej.
http://www.retrostacja.org/ multi blog o grach :)
Awatar użytkownika
Shoonay
Posty: 824
Rejestracja: 1 mar 2004, o 03:29
Kontakt:

Post autor: Shoonay »

I to właśnie nastawienie próbujemy Ci tutaj uzmysłowić.
Pozwól więc że się powtórzę: Historia Amigi została już setki tysięcy razy obmawiana na najprzeróżniejszych forach, pokazana z różnych stron i mniej więcej wytłumaczona.
To co Ty przedstawiasz nijak ma się do teorii znanych mi z innych for czy choćby tego co pokazał Dave Haynie (uparcie trzymam się jak wół i upracie trzymać się będę tego przyładu) w filmie "Deathbed Vigil".

Uważasz więc, że nagle wszyscy się musimy przestawić na Twoją wersję bo jest jedyna sprawiedliwa, czy dać już spokój i trzymać się tego co zostało ustalone dawno przez osoby zaangażowane? Co? ;)

To nie jest kwestia dogadania, to jest kwestia dawno już ustanowionych prawd.
Awatar użytkownika
Bebokus pospolitus
Posty: 1410
Rejestracja: 6 sty 2005, o 17:26
Lokalizacja: Tychy

Post autor: Bebokus pospolitus »

Stary daj sobie już spokój ,zostań jakimś paladynem amigi i głoś swoje racje :P

Ciekawe która amiga udźwignęłaby Phantasmagorie :wink:
http://www.retrostacja.org/ multi blog o grach :)
Awatar użytkownika
amigafan
Posty: 694
Rejestracja: 1 cze 2004, o 15:07
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: amigafan »

Widzę, że jak skończyły ci się argumenty (bo ciężko polemizować z faktami) to po prostu uciekasz próbując przy tym nieudolnie wyśmiać adwersarza.
Robię za darmowy amigowy help-line. Mam nadzieję, że zostanę doceniony. ;)
Awatar użytkownika
biegu
Posty: 367
Rejestracja: 16 lut 2004, o 15:14
Lokalizacja: Tychy

Post autor: biegu »

Jak dla mnie to ta dyskusja nie ma sensu.
Awatar użytkownika
OSH
Posty: 291
Rejestracja: 12 maja 2006, o 11:11

Post autor: OSH »

Bebokus pospolitus pisze:Stary daj sobie już spokój ,zostań jakimś paladynem amigi i głoś swoje racje :P

Ciekawe która amiga udźwignęłaby Phantasmagorie :wink:
Gościu, rozbawiłeś mnie okrutnie. A teraz zerknij na wymagania rzeczonej Phantasmagorii:

PC PROCESSOR: 486/25 DOS or 486/66 Windows (Pentium recommended)
PC RAM MEMORY: 8 MB or more (16 MB recommended)
PC CD-ROM: 2X speed (4X speed recommended)
PC HARD DISK SPACE: 5 MB for small install (10 MB compressed)
PC OS: MS-DOS 5.0 or higher
PC WINDOWS: Windows 3.1 or higher
PC VIDEO CARD: 640x480 256 colors SVGA
PC OTHER REQUIREMENTS: Mouse, Soundcard with DAC

Tu masz wymagania wersji na Macintosha:
MAC PROCESSOR: 68040 25 Mhz Processor
MAC RAM MEMORY: 8 MB with 5000 KB free
MAC CD-ROM: 2X speed (4X speed recommended)
MAC HARD DISK SPACE: 30 MB
MAC OS: System 7.1 or above
MAC DISPLAY: 13" monitor (256 color or greyscale)
MAC MOUSE: required

A tu na PowerMaka:
MAC PROCESSOR: Power Mac 601 Processor
MAC RAM MEMORY: 16 MB RAM with 9500 kb free
MAC CD-ROM: 2X speed (4X speed recommended)
MAC HARD DISK SPACE: 30 MB
MAC OS: System 7.1 or above
MAC OS: 13" monitor (256 color or greyscale)
MAC MOUSE: required

A teraz powiedz mi, czy dalej twierdzisz, że żadna Ami nie dałaby rady uruchomić tej gry?
Ostatnio zmieniony 12 paź 2008, o 19:02 przez OSH, łącznie zmieniany 1 raz.
A1200 E/BOX Tower, Apollo 1240/25 MHz 34 MB RAM, HDD 20 GB; LG10x30x40, A1200 E1230/40 18 MB RAM, CD-32+SX-1 10 MB RAM, A500, CDTV, A600, C64, C64+1541-II:), C-64G
Awatar użytkownika
Shoonay
Posty: 824
Rejestracja: 1 mar 2004, o 03:29
Kontakt:

Post autor: Shoonay »

Bebokus pospolitus pisze:Stary daj sobie już spokój ,zostań jakimś paladynem amigi i głoś swoje racje :P
Taktyka "wiem wszystko najlepiej" się nie sprawdza, to przechodzimy na "przyganiał kocioł garnkowi"? ;)

No widzisz mój Drogi, i tym się różnimy.
Ja, podobnie jak kilka innych osób tutaj nie musimy głosić "swoich" racji, bo wiemy jak to było i dla nas to oczywiste.
Nie wiem czy zauważyłeś ale to Ty od początku głosisz, że Ty i tylko Ty wiesz najlepiej jak to było.

Ech Bebok, czy Ty kiedyś przestaniesz się kompromitować?
Chociaż na chwilę, można prosić?
biegu pisze:Jak dla mnie to ta dyskusja nie ma sensu.
A to czemu?
Bebok to taki niegroźny biedny mały trolik któremu się wydaje że jest pępkiem świata całego i tylko on ma rację.
Uzmysławianie mu że jest w błędzie, aż do teraz, kiedy skończyły mu się już argumenty, daje tyle radochy że HEJ!
Szkoda że już nie chce się bawić. :(

Kiedyś, może, ktoś, przystanie na chwilę na tym forum i przeczytawszy ten temat poprawi sobie humor. :)

Tak jak ja, gdy parę lat temu szukając informacji o Neon Genesis Evangelion natrafiłem na ten oto temat (czytać od przedostatniego posta strony #3), gdzie to inny "geniusz intelektu i wiedzy wszelakiej (wszelkie prawa zastrzeżone TM)" kłóci się z elementarnymi prawami fizyki na poziomie szkoły podstawowej.
Polecam lekturę, światna zabawa! :)
OSH pisze:Gościu, rozbawiłeś mnie okrutnie. A teraz zerknij sobie okiem na wymagania rzeczonej Phantasmagorii:
Nie warto przyjacielu, nie warto.
Znając poziom rozumowania biednego trolika Beboka, te wszystkie tajemnicze cyfry czy inne "megahyrce" to dla niego czarna magia, a tak naprawdę chodziło mu o to, że nie włożysz 5 płyt CD jednocześnie do stacji dyskietek w A500. :twisted:

-=Edit by Wirus=-
Złączyłem 3 kolejne posty w 1
Ostatnio zmieniony 12 paź 2008, o 19:31 przez Shoonay, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
Bebokus pospolitus
Posty: 1410
Rejestracja: 6 sty 2005, o 17:26
Lokalizacja: Tychy

Post autor: Bebokus pospolitus »

To czemu ta giera nie ukazała się na amidze ?
http://www.retrostacja.org/ multi blog o grach :)
Awatar użytkownika
Shoonay
Posty: 824
Rejestracja: 1 mar 2004, o 03:29
Kontakt:

Post autor: Shoonay »

A Ty nadal na poważnie? ;)

Pytasz więc dlaczegóż też Sierra, taka komercyjna korporacja, producentka licznych taśmowych kontynuacji-kontynuacji, nastawiona na sukces, mogła nie wydać tej gry na Amigę?
Hmmm, tak, to zaiste straszna zagwozdka.

Będziesz musiał pewno Pani Roberty Williams zapytać.
Może Ci na palcach wytłumaczy. ;)

Ale to już by chyba trzeba było założyć temat "O skutkach upadku Amigi" bo to jest potworny offtopic! :lol:
ODPOWIEDZ