Książki

Post autor: **Ash** » 26 kwie 2005, o 19:56

Już dawno miałem was zamiar o to zapytać: jakie, no i czy:), czytacie książki? Ja lubię szczególnie J. Conrada (Lord Jim, Jądro Ciemności, Tajfun, Smuga Cienia...), ostatnio przeczytałem świetną powieść L. Tyrmanda "Zły". No i obowiązkowo Wells, szczególnie Wojna Światów. Pochwalcie się, co wy czytacie:)

Aliens · Post autor: **Aliens** » 26 kwie 2005, o 20:01

Przeczytałem ostatnio:
Folwark zwierzęcy...

Dawniej:
Don Kichot;
Rok 1984;
Dzieci z Dworca ZOO;

Romeo i Julia (niedokońca);

Proces;
eeee i chyba na tym koniec, nie wypisywałem lektur szkolnych

Post autor: **Slesz** » 26 kwie 2005, o 20:06

Ja czytam bałdzo mało. Ostatnio Potop. W szkole średniej przeczytałem jedną książkę - lekturę (byłem zagrożony) i była to "Nie-boska komedia" Krasińskiego (jeden z trzech wieszczy). Niewiele z niej pamiętam.
Próbuję nadrabiać zaległości, ale cosik kiepsko mi to idzie

NoOne · Post autor: **NoOne** » 26 kwie 2005, o 20:09

Stulecie kłamstwa - Waldemara łysiaka

Post autor: **Jedi** » 26 kwie 2005, o 20:24

Ja bardzo lubię czytać książki Philipa K. Dicka. Jakby ktoś nie wiedział, to gość pisze (a właściwie to pisał, bo chyba nie żyje) książki sf (sajen sfikszon, nie pamiętam jak to się pisze

). Najlepsza jego książka jaką czytałem to Ostatni pan i władca - zbiór rewelacyjnych opowiadań, polecam wszystkim fanom sf. Fajna książka jego to też Ubik (choć jestem na 3 rozdziale

). Już nie mówiąc o ekranizacji jego powieści Impostor (książki nie czytałem, ale film by bombowy!). Nie lubię czytać Musierowicz, mieliśmy lekturę Kłamczucha i przeczytałem tylko połowę

. Tak wogóle to też mało czytam, zazwyczaj raz w tygodniu, jak czekam na kółko w szkole, to se Ubika poczytam.

Post autor: **Blod** » 26 kwie 2005, o 22:31

Aliens pisze:Przeczytałem ostatnio:
Folwark zwierzęcy...
Rok 1984;
Romeo i Julia (niedokońca);
Proces;
eeee i chyba na tym koniec, nie wypisywałem lektur szkolnych

Ja się pewnie nie znam, ale to nie są lektury szkolne?

Jedi pisze:Ja bardzo lubię czytać książki Philipa K. Dicka. Jakby ktoś nie wiedział, to gość pisze (a właściwie to pisał, bo chyba nie żyje)

Od ponad 20 lat, ale kto by zauważył.

Jedi pisze:Już nie mówiąc o ekranizacji jego powieści Impostor (książki nie czytałem, ale film by bombowy!).

Impostor to nie powieść, a opowiadanie na kilkanaście stron i co najwyżej zaczerpnięto z niego kilka motywów i tytuł.

Aliens · Post autor: **Aliens** » 26 kwie 2005, o 22:45

Przyszedłeś i chciałeś mnie od razu skompromitować

Prezes pisze:Ja się pewnie nie znam, ale to nie są lektury szkolne?

Folwark Zwierzęcy ; Orwella jest lekturą tylko, nic poza tym.
Inne przeczytałem dla własnej przyjemności.
Myślałem, że jak już nas odwiedzisz to wypiszesz swoje książki, ale nie

Źle myślałem

Post autor: **Blod** » 26 kwie 2005, o 22:52

Romeo i Julia może i nie jest lekturą, ale pozostałe które wyciąłem z Twojej listy tak. Klik

Ale pewnie, każdy nauczyciel może sam sobie ustalić listę, więc są różne wersje - ja się trzymam swojej.

Aliens · Post autor: **Aliens** » 26 kwie 2005, o 22:59

Niechaj i tak będzie. Peace.

shg · Post autor: **shg** » 26 kwie 2005, o 23:40

1. Kuchnia śląska
2. Naprawa i konserwacja kalkulatorów kieszonkowych
3. Atlas geograficzny
4. Książka telefoniczna województwa opolskiego rok 2002
5. Dzieła Lenina

A w szkole średniej nie przeczytałem ani jednej lektury i do dziś nie wiem, kto oprócz Szwedów był głównym bohaterem "Potopu"

A poważnie to: Andrzej Pilipiuk, Dan Brown, Harlan Coben. Poza tym sporo literatury fachowej - elektronika i chemia.

Post autor: **Bebokus pospolitus** » 27 kwie 2005, o 03:43

Kamasutra

Ostatnio czytam"Smok odrodzony"(calkiem niezle fantasy)Sam pisze powiesc fantasy,moze bedzie hit hi hi.

Grzesiek · Post autor: **Grzesiek** » 27 kwie 2005, o 11:38

To całkiem dobre ksiązki (były w Wyborczej), większość z nich przeczytałem

Post autor: **Jedi** » 27 kwie 2005, o 13:28

Blod pisze:Impostor to nie powieść, a opowiadanie na kilkanaście stron i co najwyżej zaczerpnięto z niego kilka motywów i tytuł.

Acha, ale film był bajerancki

. Więc jednak coś się znasz

.

Ackman · Post autor: **Ackman** » 27 kwie 2005, o 19:58

Ostatnio (czyli jakiś tydzień temu) czytałem Miasto ślepców (polecam!) i dla kontrastu coś zabawnego - wreszcie zabrałem się za Pratchett (oj dużo traciłem) to ci dopiero kpiarz.

Post autor: **Slesz** » 27 kwie 2005, o 20:04

Racja - pograjcie w Discworld