UAEthlon ?

Atalante · Post autor: **Atalante** » 13 maja 2005, o 13:52

Co o tym myslicie?

http://nebudom.homeunix.org/amiga/index.html

Post autor: **Slesz** » 13 maja 2005, o 16:10

Ktoś sprawdzał jak to działa i na czym DOKŁADNIE polega ?

piteq · Post autor: **piteq** » 13 maja 2005, o 17:08

Nie takie piękne na jakie wygląda.Jest to dość mocno okrojona dystrybucja luinuxa odpalana prosto z płytki zawierająca emulator E-UAE i przygotowaną do instalacji partycje AmigaSys .Do instalacji potrzeba ADF-ów z WB 3.0 bądź 3.1 i oczywiście takich samych ROM-ów.
Cały bajer polega natym że instaluje sie to wszystko na USB flash memory key czyli popularnych Pen Drive.Dzięki temu mamy w pełni funkcjonalny emulator dający sie odpalić na każdym pececie posiadającym złącze USB i boot z CD ROM-u.

Atalante · Post autor: **Atalante** » 13 maja 2005, o 18:04

Moim zdaniem jest pieknie, jak sam autor napisal jest to jeszcze wczesna beta. A skoro mozna Amige zrobic na flashu, to bez problemu bedzie ja mozna zainstalowac na twardym tak jak Amithlona, czy zrobic nawet LiveCD.

Świerk · Post autor: **Świerk** » 13 maja 2005, o 19:29

Atalante pisze:Moim zdaniem jest pieknie, jak sam autor napisal jest to jeszcze wczesna beta. A skoro mozna Amige zrobic na flashu, to bez problemu bedzie ja mozna zainstalowac na twardym tak jak Amithlona, czy zrobic nawet LiveCD.

taki live cd juz teraz mozesz sobie zrobic! nie musisz miec wcale pen drive ani nic instalowac:
do istniejacego iso dodaj plik hdf z workbenchem i sobie wypal

Atalante · Post autor: **Atalante** » 13 maja 2005, o 19:45

No wlasnie o tym przeciez pisze.

piteq · Post autor: **piteq** » 13 maja 2005, o 20:18

do istniejacego iso dodaj plik hdf z workbenchem i sobie wypal

Dwie sprawy:
1.E-UAE nie obsługuje plikopartycji a jedynie katalogi.
2.Nawet jeśli dorzucisz katalog z WB to i tak będzie tylko do odczytu.
Do celów typowo demonstracyjnych to wystarczy ale zrobić coś sensowniejszego przy tym rozwiązaniu raczej sie nie da.

Atalante · Post autor: **Atalante** » 13 maja 2005, o 20:36

Piteq, to jeszcze wczesna wersja, plikopartycje moim zdaniem sa jeszcze wieksza pomylka jak katalogi, a przeciez wystarczy, ze emulator obsluzy normalny Amigowy FFS i juz bedzie git. Powstaje wreszcie jakas alternatywa dla Amithlona i do tego zupelnie za darmo, oparta na swietnym emulatorze, a Ty narzekasz, troche wiary chlopie.

Świerk · Post autor: **Świerk** » 13 maja 2005, o 20:58

piteq pisze:
do istniejacego iso dodaj plik hdf z workbenchem i sobie wypal
Dwie sprawy:
1.E-UAE nie obsługuje plikopartycji a jedynie katalogi.
2.Nawet jeśli dorzucisz katalog z WB to i tak będzie tylko do odczytu.
Do celów typowo demonstracyjnych to wystarczy ale zrobić coś sensowniejszego przy tym rozwiązaniu raczej sie nie da.

1.fakt-pomylilo mi sie

2.wystarczy ze skopiujesz ten katalog do ram dysku ktory robi linux podczas bootowania i masz write access

piteq · Post autor: **piteq** » 13 maja 2005, o 21:34

Atalante ja nie narzekam.Wręcz przeciwnie bardzo sie ciesze że taka rzecz powstała.Samo rozwiązanie z flashem też dosyć ciekawe i praktyczne.Choć nie powiem bo rozczarowałem sie troche brakiem instalatora na twardziela.Tymbardziej że Amiga Alive częściowo jest oparta o Knopixa a ten posiada takowy instalator(o ile dobrze pamiętam).
Swoim poprzednim postem chciałem jedynie powiedzieć że rozwiązanie z dograniem WB do ISO jest niezbyt praktyczne.Już kiedyś kombinowałem w tym kierunku tylko że za baze służył mi AROS LiveCD.
Pozostaje życzyć autorowi wytrwałości i czekać na kolejne wersje.

Edit:
Świerk tylko pamiętaj że pamięć nie jest z gumy:
-Linux skopiuje swoje pliki systemowe do ramdysku
-dorzuć do tego katalog z WB(w tym przypadku AmigaSYS około 70MB
-E-UAE też potrzebuje troche ramu do samego uruchomienia
-zarezerwuj pamięć dla emulowanej Amigi
Może okazać sie że 256MB to za mało aby wszystko uciągnąć.

Grzesiek · Post autor: **Grzesiek** » 14 maja 2005, o 15:42

Im więcej emulatorów amigi i dystbucj naszego wb tym lepiej