
o 19:00 zapraszamy na otwarcie nowej stacji internetowej
Moderator: GTW
-
- Posty: 1071
- Rejestracja: 22 lip 2004, o 19:01
- Lokalizacja: Bytom
- Kontakt:
Co wam to przeskadza "o gustach się nie dyskutuje" jeden słucha techniawki , fakt też nie przepadam ale nic do techniaków nie mam , lubię raczej zrelaksować się przy jazzie , i chyba nikt mi nie powie że jazz to gówno , bo to samo mogę np powiedzieć o kornie i o debilach w maskach 
Ale żem nagrzmocił

Ale żem nagrzmocił

- Bebokus pospolitus
- Posty: 1410
- Rejestracja: 6 sty 2005, o 17:26
- Lokalizacja: Tychy
Robilem techno jak mialem 15 lat(na psx musix maker hi hi)ale fajna zabawa byla.Fakt ze nie wyszukana muzyka(i te psedo-Dj toster czy inni wladcy pralek).Co do audycji nie sluchalem(kiepski internet).
Ogolnie techno jednak jest spox.
Ogolnie techno jednak jest spox.
http://www.retrostacja.org/ multi blog o grach 

- Slesz
- Posty: 1728
- Rejestracja: 5 lut 2005, o 02:29
- Lokalizacja: Gdańsk
Jeżeli przez pojęcie techno rozumiemy muzykę elektroniczną / techniczną, to muszę się przyznać, że jest kilka utworów / zespołów które lubię.
Nie lubię yncaynca o którym wspomniał Alan.
Lubię za to np. Fatboy Slima i Chemical Brothers.
Alan - koniecznie posłuchaj nowej płyty Fatboy Slima "Palookaville" albo utworów Chemical Brothers "Alive Alone" albo "The Test". Taka muzyka mi się podoba. The Prodigy też lubię - ze spokojniejszych polecam "3 kilos" (jeden z Narcotic Suite z płyty "Music for Jilted Generation").
To są dobre strony techno.
Złe - jak wspomiał Alan, jak wspominałem ja - yncaynca łubudubu. Nowoczesne disco polo bez kszty melodyjności. Wolę sobie pośpiewać "mydełko Fa" niż słuchać Dj Firany i jego elo ziomków.
(BTW: jest jeden wykonawca, niech nazwa was nie zmyli - "DJ Shadow" - mongrel i kilka innych utworów godnych uwagi)
Nie lubię yncaynca o którym wspomniał Alan.
Lubię za to np. Fatboy Slima i Chemical Brothers.
Alan - koniecznie posłuchaj nowej płyty Fatboy Slima "Palookaville" albo utworów Chemical Brothers "Alive Alone" albo "The Test". Taka muzyka mi się podoba. The Prodigy też lubię - ze spokojniejszych polecam "3 kilos" (jeden z Narcotic Suite z płyty "Music for Jilted Generation").
To są dobre strony techno.
Złe - jak wspomiał Alan, jak wspominałem ja - yncaynca łubudubu. Nowoczesne disco polo bez kszty melodyjności. Wolę sobie pośpiewać "mydełko Fa" niż słuchać Dj Firany i jego elo ziomków.
(BTW: jest jeden wykonawca, niech nazwa was nie zmyli - "DJ Shadow" - mongrel i kilka innych utworów godnych uwagi)
Oczekiwanie na niebezpieczeństwo jest gorsze niż moment, gdy ono na człowieka spada.
-
- Zbanowany
- Posty: 570
- Rejestracja: 13 cze 2004, o 13:01
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
- Kontakt:
- AlaN
- Posty: 524
- Rejestracja: 21 wrz 2004, o 20:51
- Lokalizacja: 52°30'N-17°00'E
Aliens, mimo że heavy metalu też nie trawię, to przyznam Ci rację: jakby mnie mieli katować muzyką, to "coś" chyba jednak znajdę w metalu niźli w techno.
Pewnie, o gustach sie nie dyskutuje, nie narzucam nikomu czego ma słuchać itp. bo to by był debilizm. Napewno i w techno można znaleźć kawałki które da się posłuchać - jak i w każdym typie muzyki - , ale monotonne łupanie (umc umc umc umc ...) jest niestrawne. Daję głowę, że poza miłośnikami nabijania głowy tym rytmem cała reszta też jest przeciwna bezmyślnemu napędzaniu głosników zbędnymi częstotliwościami.
Nie znam wykonawców techno - mnie się dany utwór albo podoba albo nie, i nie wnikam czy to gra jakiś znany DJ czy jakiś "DJ of Kargul". Albo wpada w ucho albo jest niestarwne (niestrawne są wszystkie utwory wszystkich typów jak przyprawiają o głuchotę). Nie przepadam za techno, a podoba mi się kilka utworków "666" (czy to techno? nie wiem, ale "cos" mają ich utworki). Metalu i rock'a też nie trawię, a jednak kilka zespołów grających coś koło tego mi pasuje (DefLeppard, AC/DC itp).
Dla mnie muzyka poprostu musi mieć jakąś część która mnie przyciągnie do daleszego słuchania utworu - a nie zespołu. Dlatego nie odrzucam muz.poważnej a nawet innych rodzajów (Ha! Żebyście wiedzieli jakie kawałki mam na CD! Zdziwili byście się czego można słuchać!)
Ok, bo się rozpisałem
a jeszcze kilka forów do obskoczenia.
Pewnie, o gustach sie nie dyskutuje, nie narzucam nikomu czego ma słuchać itp. bo to by był debilizm. Napewno i w techno można znaleźć kawałki które da się posłuchać - jak i w każdym typie muzyki - , ale monotonne łupanie (umc umc umc umc ...) jest niestrawne. Daję głowę, że poza miłośnikami nabijania głowy tym rytmem cała reszta też jest przeciwna bezmyślnemu napędzaniu głosników zbędnymi częstotliwościami.
Nie znam wykonawców techno - mnie się dany utwór albo podoba albo nie, i nie wnikam czy to gra jakiś znany DJ czy jakiś "DJ of Kargul". Albo wpada w ucho albo jest niestarwne (niestrawne są wszystkie utwory wszystkich typów jak przyprawiają o głuchotę). Nie przepadam za techno, a podoba mi się kilka utworków "666" (czy to techno? nie wiem, ale "cos" mają ich utworki). Metalu i rock'a też nie trawię, a jednak kilka zespołów grających coś koło tego mi pasuje (DefLeppard, AC/DC itp).
Dla mnie muzyka poprostu musi mieć jakąś część która mnie przyciągnie do daleszego słuchania utworu - a nie zespołu. Dlatego nie odrzucam muz.poważnej a nawet innych rodzajów (Ha! Żebyście wiedzieli jakie kawałki mam na CD! Zdziwili byście się czego można słuchać!)
Ok, bo się rozpisałem

Pozdrawiam - AlaN
Amiga600 (KS-37.300 i 34.5), HD-1.2GB, karty S-RAM na PCMCIA
Amiga600 (KS-37.300 i 34.5), HD-1.2GB, karty S-RAM na PCMCIA
- martini
- Posty: 713
- Rejestracja: 13 cze 2004, o 12:59
- Lokalizacja: Szczawno Zdrój
Prawdę rzeczesz dobry człowieku. U mnie na przykład jest cały przekrój płyt: od Marka Grechuty, Queen przez techno, dance, pop, muzykę klasyczną, po soul i moją miłość(ale tylko w sferze głosu) Bonnie Tyler. Uważam że każdy rodzaj muzyki ma swoje sztandarowe klasyki, nawet w nie lubianym(i to bardzo) hip-hopie znalazłem ostatnio jeden czy dwa kawałki wpadające w ucho. Także reasumując - tolerancja przede wszystkim (ale Amiga i tak rulez
)




Only Amiga makes it possible
happy owner of A500!

- Michajster
- Posty: 215
- Rejestracja: 18 cze 2003, o 14:59
- Lokalizacja: Czepino
- Atalante
- Posty: 1582
- Rejestracja: 17 sie 2004, o 21:55
- Lokalizacja: Czaplinek
- Slesz
- Posty: 1728
- Rejestracja: 5 lut 2005, o 02:29
- Lokalizacja: Gdańsk
Ja lubię ze wszystkiego po trochu. Bardzo lubię starsze zespoły rockowe, nowsze typu "3 Doors Down", ale słucham i blues'a, jazzu, reaggae, a i mam nieco klasyki w wykonaniu Marek & Vacek.
Gatunków muzyki nie rozróżniam za dobrze i dla mnie terminy "techno punk" "trash metal" "house" są nieco niezrozumiałe
. Lubię dobrą muzykę - ot co.
Jestem zdania, że zanim się czegoś "nie polubi" to trzeba się z tym najpierw zapoznać. I tak oto trafiło się, że i z techno, jak i z hip-hopu (którego nie lubię) znalazłem coś dla siebie.
Gatunków muzyki nie rozróżniam za dobrze i dla mnie terminy "techno punk" "trash metal" "house" są nieco niezrozumiałe

Jestem zdania, że zanim się czegoś "nie polubi" to trzeba się z tym najpierw zapoznać. I tak oto trafiło się, że i z techno, jak i z hip-hopu (którego nie lubię) znalazłem coś dla siebie.
Oczekiwanie na niebezpieczeństwo jest gorsze niż moment, gdy ono na człowieka spada.