
Wakacyjny zlot ;) ?
Moderator: GTW
-
- Posty: 96
- Rejestracja: 8 cze 2005, o 16:41
- Slesz
- Posty: 1728
- Rejestracja: 5 lut 2005, o 02:29
- Lokalizacja: Gdańsk
Co nie znaczy, że nie jesteś jednym z nas. Jeśli chcesz to możesz się pojawić. Staż przychodzi z czasem. Ja też nie mam tutaj długiego stażu. Zawsze przytłacza mnie ta myśl gdy spojrzę na datę przyłączenia się !Gregor!'a
.
Zaraz - plan nie był składkowy, bo wtedy trzeba na siebie liczyć nawzajem, każdy jest zależny od innych. Mówią - umiesz liczyć, licz na siebie. W takim układzie nikt do nikogo nie będzie miał pretensji i wyrzutów. Czyli: każdy przyjeżdża na własne kopyto, każdy lokuje się na własne kopyto, a zchodzimy się razem. W takim układzie dobrym pomysłem byłoby znalezienie darmowego pola namiotowego z w miarę optymalnym dojazdem (kraty trochę ważą, nie widzi mi się tachać ich Bóg-wie-gdzie itd.).
Pomyślcie o tym - może znacie jakieś dobre miejsca. Ja znam jedno darmowe pole namiotowe koło Starej Kiszewy, ale tam bez automobilu ani rusz.
Sam już nie wiem - może ktoś ma auto, składka na paliwo i jedziemy....

Zaraz - plan nie był składkowy, bo wtedy trzeba na siebie liczyć nawzajem, każdy jest zależny od innych. Mówią - umiesz liczyć, licz na siebie. W takim układzie nikt do nikogo nie będzie miał pretensji i wyrzutów. Czyli: każdy przyjeżdża na własne kopyto, każdy lokuje się na własne kopyto, a zchodzimy się razem. W takim układzie dobrym pomysłem byłoby znalezienie darmowego pola namiotowego z w miarę optymalnym dojazdem (kraty trochę ważą, nie widzi mi się tachać ich Bóg-wie-gdzie itd.).
Pomyślcie o tym - może znacie jakieś dobre miejsca. Ja znam jedno darmowe pole namiotowe koło Starej Kiszewy, ale tam bez automobilu ani rusz.
Sam już nie wiem - może ktoś ma auto, składka na paliwo i jedziemy....

Oczekiwanie na niebezpieczeństwo jest gorsze niż moment, gdy ono na człowieka spada.
-
- Posty: 96
- Rejestracja: 8 cze 2005, o 16:41
- phl22
- Posty: 296
- Rejestracja: 29 sty 2005, o 08:39
- Lokalizacja: Newark UK (Zabrze)
LarvaExotech pisze:Tak, ale wydaje mi się, że jestem za młody i nie pasowałbym do Was... Zresztą Wy jesteście obeznani w Amidze wzdłuż i wszerz, a ja nigdy nie bawiłem się niczym poza gierkami.
EEE TAM
Wiek niegra roli,liczy się MIŁOŚĆ do AMI




A wszystkiego idzie się nauczyć,nawet my pewnie wszystkiego nie wiemy.
- Blod
- Administrator
- Posty: 1089
- Rejestracja: 24 kwie 2003, o 13:49
- Lokalizacja: Stolica
-
- Zbanowany
- Posty: 570
- Rejestracja: 13 cze 2004, o 13:01
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
- Kontakt:
Jak chcesz to my możemy się spiknąć tylko kaj mieszkasz bo ja w Tarnowskich Górach na PrzyjaźniBlod pisze:Nad morze w tym roku się nie wybieram (chyba, że czegoś nie wiem), ale gdyby się zebrała jakaś grupa na południu* Polski, to mógłbym się zjawić.
*na południu-południu, nie południu-wschodzie, ani południu-zachodzie

Na wakacjach i zbanowaniu hura 

- Slesz
- Posty: 1728
- Rejestracja: 5 lut 2005, o 02:29
- Lokalizacja: Gdańsk
- Wirus
- Moderator
- Posty: 1777
- Rejestracja: 24 gru 2003, o 14:23
- Lokalizacja: Łódź
- Michajster
- Posty: 215
- Rejestracja: 18 cze 2003, o 14:59
- Lokalizacja: Czepino
- Jedi
- Posty: 1572
- Rejestracja: 9 lip 2004, o 17:47
- Lokalizacja: Wałbrzych
- Kontakt:
- Slesz
- Posty: 1728
- Rejestracja: 5 lut 2005, o 02:29
- Lokalizacja: Gdańsk
No tak, jak zawsze temat przycichł i wszyscy zapomnieli.
To powiem wam, że zima to dobry czas na rozpoczęcie omawiania się na lato (w naszym tempie).
Zjazd: południe kraju. Jezioro, domki. Przystępna cena, nie za daleko od PKP lub innego publicznego środka komunikacji. Tylko dorośli lub niepełnoletni pod opieką dorosłych (czyli standard, takie są wymogi wynajęcia domku w całych chyba kraju). Dostęp do prądu w domku. Sprzęt, alkohol, tydzień. Jeśli ktoś z południa byłby w stanie się dowiedzieć co nieco, wymyślić coś konkretnego...
To powiem wam, że zima to dobry czas na rozpoczęcie omawiania się na lato (w naszym tempie).
Zjazd: południe kraju. Jezioro, domki. Przystępna cena, nie za daleko od PKP lub innego publicznego środka komunikacji. Tylko dorośli lub niepełnoletni pod opieką dorosłych (czyli standard, takie są wymogi wynajęcia domku w całych chyba kraju). Dostęp do prądu w domku. Sprzęt, alkohol, tydzień. Jeśli ktoś z południa byłby w stanie się dowiedzieć co nieco, wymyślić coś konkretnego...
Oczekiwanie na niebezpieczeństwo jest gorsze niż moment, gdy ono na człowieka spada.