inne zainteresowania

[zcxvs]

napiszcie czym sie interesujecie - moze muzyka? ktos gra na jakims instrumencie ?

[BadMojo]

Capoeira, Freerunning, Prapsychologia, pen spinning.i sporo inncyh A jako Capoeirista gram oczywiście na Berimbau

[Slesz]

anime
twórczość
filmy
moja
muzyka niekomercyjna
różne różne różne o których zapomniałem wspomnieć

@ BadMojo - rozwiń temat please. Grywasz "na ulicy" czasem? W domu? Gdzie się uczyłeś?

[BadMojo]

Grywam w domu i na treningach, ale parę razy zdarzało się na ulicy Głównie na pokazach i ostatnio na dniach brazylii w łodzi (jakieś poł roku temu). A uczyłem się na treningach i obozach Tak z półtora roku temu kupiłem swój 'kij' i podkurwiam sąsiadów rzympoląc po północy . Potrafię jeszcze troszkę ponasuwać w atabaque (czy jak kto woli bęben;) ), tudzież pandeiro (tamburyn). No i ofkoz śpiewać w rodzie też trzeba .

[Xerwer]

toż to lepiej cię widywać na forum niż mieć za sąsiada

[Michajster]

TA! albo brata, który grzmoli na berimbau, tez czasem pogram jak brat juz naciagnie berimbe, oprócz tego czasami pogrywam na bebnie, a dosyc czesto na gitarze akustyk i elektryk, z bratem chcemy zrobić kapele, brakuje nam perkusisty, basisty (a to juz niedlugo) no i moze wokalisty jak sami nie bedziemy fałszować. Jeśli chodzi o sztuki walki ja wybrałem karate, capoeira ladne kopniaki, w karate cwicze sztuke samoobrony.

[akuhedr]

szeroko pojęta "elektroniczna rozrywka"
żona
fotomanipulacja zdjęć porno
filmy - pełny jak i krótki metraż
picie
grafika komputerowa
animacja (polska, japońska, francuska - obojętnie skąd byle dobra)
herbata

kolejność różna w zależności od "dnia"

[BadMojo]

toż to lepiej cię widywać na forum niż mieć za sąsiada

Heh myślę że piękny dźwięk tego instrumentu jest niczym przy odgłosach przerzucanego złomu (po co chodzić na siłkę jak sobie można w domu popakować ).ale cóż muszą sie przyzwyczaić Za to mi nikt nad głową nie wali bo mieszkam na 11 piętrze heh

[Slesz]

o, tak
HERBATA
jak mogłem o Tobie zapomnieć
wybacz

[Amipaweł]

Ja uwielbiam komputery i amigi bardzo lubie z muzyki techno metal dance itp.Moje ulubione typy gatunków gier amigowskich to:czołgi,wyscigi,logiczne itp.

[Jedi]

fotomanipulacja zdjęć porno

Heh, wyślij nam kiedyś swoje "dzieła" .
Ja się interesuję m.i.n:
- fotografią cyfrową, kiedyś miałem analoga i spodobało mi się robienie zdjęć, a jak dowiedział się o cyfrowej i jej możliwościach, to postanowiłem kupić sobie cyfrówkę no i teraz sądzę, że się opłaciło. Jestem nawet fotografem w Gazetce Gimnazjalisty, w szkolnej gazetce.
- grafiką komputerową, o grafice i jej tworzeniu dowiedziałem się od kolegi, który był już dłuższy czas w tym fachu i postanowiłem spróbować, no i po latach praktyki idzie mi coraz lepiej. Robiłem nawet ulotkę na wybory radnego do Wałbrzyskiej Rady Młodzieżowej, właściwie dla radnej, bo to była dziewczyna (i jest ) i wszystkim ulotka się spodobała, wręcz "szaleli z radości", czego się bardzo zdziwiłem, gdyż, nie spodziewałem się takiej reakcji, aż takiej reakcji. Koleżanka jednak się nie dostała, ale to już nie przeze mnie. Ładna jest z niej dziewczyna, może ją kiedyś poderwę . Poza tym jestem grafikiem w gazecie, której wyżej pisałem, trzeba zaznaczyć, że głównym .
- kolarstwem górskim, może nie w sensie osiągów danych sportowców, ale samej jeździe, mówię górskim, bo nie przepadam za jazdą szosową, wolę tereny bardziej "terenowe", a Wałbrzych jest do tego idealnym miejscem - wkoło wszędzie lasy, niedaleko mamy Sudety, poza tym jak się wejdzie na pagórek, to można wręcz dostrzec, że to miasto jest w pewnym sensie w lesie, a nie na odwrót, ma się takie wrażenie, ponieważ lasy otaczają miasto z każdej strony i naprawdę jest gdzie jeździć. Wałbrzych to w sumie jedno z najbardziej "zielonych" (czyli zalesionych) obszarów w Polsce. Ponoć jesteśmy też miastem, w którym jest najwięcej pomników i rzeźb na świeżym powietrzu w Polsce (jest ich około 140, może ciut więcej). Mamy też na swoim terenie górę Chełmiec, która jest wygasłym wulkanem, jest nawet ścieżka rowerowa, prowadząca na jej szczyt, którą niedługo zamierzam wypróbować. Tak więc zapraszam do mojego miasta :] . Często też jeżdżąc, robię zdjęcia, np. lasów.
- snookerem, zarówno grając jak i oglądając mecze. W snookera gram w PECu (ciepłowni :] ), jest tam studio rekreacyjne, a w nim znajduje się między innymi właśnie stół, tyle że nie do snookera (10 - 15 ft), ale zwykły do bilarda (myślę że ma rozmiar poniżej 10 stóp), no ale lepsze to niż nic. W snookera gram też w grze Cue Club, na którą wpadłem przypadkowo, bo chcieliśmy z ojcem kupić sobie jakąś grę bilardową i spodobał nam się opis tej gry i ją kupiliśmy. No i okazała się niczego sobie, szkoda tylko że nie ma w niej opcji multiplayera.

To oczywiście nie wszystkie moje zainteresowania, to tylko niewielka cześć . Resztę opowiem Wam, jak wyrazicie taką chęć . Trochę się rozpisałem, ale mam nadzieję, że ktoś to przeczytał i kogoś "urzekła moja historia" .

Mimo, iż jestem po śniadaniu, to mogłem przypadkiem zjeść niektóre litery .

[martini]

Mamy też na swoim terenie górę Chełmiec, która jest wygasłym wulkanem

Jedi, Chełmiec leży na terenie administracyjnym Szczawna Zdroju a nie Wałbrzycha i nie jest wygasłym wulkanem tylko masywem porfirowym powstałym przez wdarcie się magmy w twory karbońskie która wyniosła je ku górze. A trasa na chełmiec jest całkiem całkiem, tylko wjedź od strony Dworzyska (Szczawno), bo od strony Białego Kamienia trasa traci urok.

[zcxvs]

ja gram na elektryku i klasyku i tak sie sklada ze sie interesuje tez snookerem i bilardem nie tyle w kwestii zawodow co gry ogolnie a cwiczyc mam gdzie - w pubie u rodzicow

[akuhedr]

Heh, wyślij nam kiedyś swoje "dzieła" .

żeby mnie udupili za "rozpowszechnianie pornografii wśród nieletnich"

[Jedi]

@martini - a mi zawsze wmawiali, że jest wygasłym wulkanem . Poza tym, wiem, że Chełmiec nie jest w Wałbrzychu, ale jest bardzo blisko Wałbrzycha i na rowerze można w półtora godzinki tam dojechać (chodzi mi o dojechanie do góry, nie na górę)

@akuhedr - przekonamy Prezesa, może sam się tym zainteresuje

Poza tym, ja też lubię herbatę, zwłaszcza gdy na dworze są takie mrozy.