łośBebokus pospolitus pisze:
O tym mowa Mam tak samo.
Czego forum słucha ?
Moderator: GTW
- Aliens
- Posty: 1331
- Rejestracja: 9 lut 2005, o 21:34
taaa, to proszę, ciekawe czy rozmowa, jednoczesna ze mną i z nim ( osobne numery GG ), w końcu sprowadzi Twoją zagubioną duszyczkę na ziemię i poinformuje, że jednak Twoje wnioski są błędne.biegu pisze:heheh przeciez jesli sie nie myle BEBOKUS POSPOLITUS i ALIENS to jedna osoba. Tzn mozesz sobie z tego nie zdawać sprawy bo jak sie ma rozdwojenie jaźni to sie o tym nie wie ale ja Ci to uświadamiam heheh
STAY SICK !
Sarkazm.
- Bebokus pospolitus
- Posty: 1410
- Rejestracja: 6 sty 2005, o 17:26
- Lokalizacja: Tychy
- Slesz
- Posty: 1728
- Rejestracja: 5 lut 2005, o 02:29
- Lokalizacja: Gdańsk
Polecam też posłuchać Trójki tak trochę po północy. Audycje autorskie pokroju "Manniaka po ciemku" czy też Minimax to po prostu klasa sama w sobie i można tam znaleźć coś dla siebie.
A co do opinii nt. tego, że jeden album = jedno przesłuchanie na tydzień, gdyż inaczej się znudzi to musze powiedzieć jedno - na mnie to tak nie działa. Jeden album mogę przesłuchać raz dziennie przez dwa, może trzy dni - wtedy się nie nudzi, a ucho jest nasycone. Ale co do ogólnej teorii to muszę się zgodzić. Ludzie zazwyczaj nie dawkują sobie tego co lubią. Podoba im się utwór - słuchają go kilka razy pod rząd dzień w dzień. A potem nie mogą go już znieść dłużej i "odstawiają na półkę".
A co do opinii nt. tego, że jeden album = jedno przesłuchanie na tydzień, gdyż inaczej się znudzi to musze powiedzieć jedno - na mnie to tak nie działa. Jeden album mogę przesłuchać raz dziennie przez dwa, może trzy dni - wtedy się nie nudzi, a ucho jest nasycone. Ale co do ogólnej teorii to muszę się zgodzić. Ludzie zazwyczaj nie dawkują sobie tego co lubią. Podoba im się utwór - słuchają go kilka razy pod rząd dzień w dzień. A potem nie mogą go już znieść dłużej i "odstawiają na półkę".
Oczekiwanie na niebezpieczeństwo jest gorsze niż moment, gdy ono na człowieka spada.
- kendziur
- Posty: 442
- Rejestracja: 4 lip 2005, o 22:11
- Lokalizacja: Out Of The Silent Planet
Więc wracając do tematu.
Ja słucham metalu różnej maści(Slayer, Iron Maiden, Exodus, Destruction, Children of Bodom, Mayhem), starego rocka(Pink Floyd, Led Zeppelin), Soundgarden i- z mniej znanych-Onegin. Z OSTów ostatnio w ucho wpadł mi Final Fantasy VII Advent Children, Miami Vice(to stare), Last Order, Pulp Fiction.
Z muzyczki z gierek słucham soundtracku z Silent Hill 3, Final Fantasy IV, Vice City.
Więcej grzechów nie pamiętam.
Witam wszystkich forumowiczów po dłuższej(mojej) przerwie
Ja słucham metalu różnej maści(Slayer, Iron Maiden, Exodus, Destruction, Children of Bodom, Mayhem), starego rocka(Pink Floyd, Led Zeppelin), Soundgarden i- z mniej znanych-Onegin. Z OSTów ostatnio w ucho wpadł mi Final Fantasy VII Advent Children, Miami Vice(to stare), Last Order, Pulp Fiction.
Z muzyczki z gierek słucham soundtracku z Silent Hill 3, Final Fantasy IV, Vice City.
Więcej grzechów nie pamiętam.
Witam wszystkich forumowiczów po dłuższej(mojej) przerwie
Pupcia, rubcia, salcesonik!
Helou, belou, w dupę słonik!
Tatolokalizator!
Helou, belou, w dupę słonik!
Tatolokalizator!
- OSH
- Posty: 291
- Rejestracja: 12 maja 2006, o 11:11
YeS, YeS, YeS! 80's rulez forever!NoOne pisze:Ja ostanio słucham sobie Tangerine Dream, niema to jak lata osiemdziesiąte
No dobra, na poważnie
Lata 80 to muzyka mojej młodości więc tamte klimaty po prostu uwielbiam. Słucham praktycznie wszystkiego, zahaczając nawet o ciężkie brzmienia (byle nie za ciężkie )z tamtego okresu. Mój ulubiony zespół to ENIGMA. pozostałych nie będę wymieniał, bo braknie miejsca
Lubię też słuchać muzyki stworzonej na komputerze. Uwielbiam słuchać muzyki z Amigi i C-64, choć ostatnio słucham praktycznie wszystkich kawałków komputerowych. Polecam stacje Nectarine i Kohina oraz SLAY Radio - wymiatają.
A Z OST-ów to najbardziej podobał mi się ten do "Wielkiego Błękitu" i "Gwiezdnych Wojen". Z nowszych - "Hackerów", "Piątego Elementu" i "Goldeneye". Do trzech tych filmów muzykę stworzył Eric Serra - genialny francuski kompozytor.
NIE SŁUCHAM I NIENAWIDZĘ:
1.Disco Polo
2. Hip-Hopu (Mam dość słuchania, jak to w tym kraju jest źle i parszywie.)
3.Współczesnej muzyki. 50% z nich to covery starych przebojów, a reszta to plastikowa sieczka. Odpuszczam to sobie totalnie. W ciągu 5 lat pojawiło się może z 5 piosenek, które mi się spodobały. Chyba 3 z nich były zagraniczne, dwie polskie. Koszmar!
A1200 E/BOX Tower, Apollo 1240/25 MHz 34 MB RAM, HDD 20 GB; LG10x30x40, A1200 E1230/40 18 MB RAM, CD-32+SX-1 10 MB RAM, A500, CDTV, A600, C64, C64+1541-II:), C-64G
- Arek
- Posty: 224
- Rejestracja: 21 lut 2004, o 22:46
- Lokalizacja: Śląskie
A ja zawsze lubiałem posłuchać Mike Oldfielda ,Tangerine Dream, J.M.Jaare, Maanam no i niezapomniany Deep Purple.Wiele jeszcze kapel słuchałem ale to co teraz puszczają w radiu to są badziewie np taka jedna z dużymi cycami śpiewa jak lokomotywa.Za komuny jak ktoś słuchał Czerwonych Gitar to się z niego śmiałem a teraz sam chęnie ich słucham.
Kto mieczem wojuje od pochwy ginie.Zapamiętajcie.