Widocznie proza Sapka tam nie chwyciła,pozatym jeśli twórcy gry nastawiają się na zwrot kosztów poprzez sprzedaż gry na terenie Polski to krzyż na droge hihi.
Też wole gry gdzie sam tworze bohatera(wyjątek Gothic) nie każdemu może spodobać się postać Wiedźmina,więć nazywanie amerykanów tępakami nie jest ok.
A co to?
Ostatnio zarzuciłem pare starych tytułów dzięki dosboxowi,i bawiłem się świetnie np Heroes 1,Fantasy Empire czy Alien Breed Tower Assault,czy Syndicate.
Stare gierki to jednak to-naściągałem tone tego stuffu i nie wiem w co teraz grać
Gralem w demko, gierka jest swietna i przyjemnie sie w nia gra ale moim zdaniem mysle ze furrory niezrobi jak diablo, choc wstrzymam sie do zagrania w full.
Ostatnio zmieniony 6 lis 2007, o 18:58 przez ZB, łącznie zmieniany 2 razy.
"IT doesn´t born yet, because when IT born, it will be end of all what we know. IT is God, IT is Devil, IT is Unborn. It isn´t here yet, but seas become dry, newborns dying and land is controled by wave of hysteria and madness."
Poczytałem nieco o gierce(jeszcze nie grałem),fabuła zdeczka głupia,jacyś rycerze z gnatami zaiste fajny pomysł he,do tego miejsce akcji Londyn-dziwne mieszanina.Diablo miało klimat,nie sądze by to przebiło wielkie Diablo muhahaha
Bebokus pospolitus pisze:nie każdemu może spodobać się postać Wiedźmina,więć nazywanie amerykanów tępakami nie jest ok.
Dlatego wiec jak sie recenzuje gre to trzeba troche miec wiedzy a jak nie to zasiegnac na temat wieska a nie pisza glupoty o profesjach bo winnych grach rpg sa a tu nie.
Zreszta hamburgery nawet niewiadza kto to Colin, unich gra nazywa sie poprostu tylko Dirt.
"IT doesn´t born yet, because when IT born, it will be end of all what we know. IT is God, IT is Devil, IT is Unborn. It isn´t here yet, but seas become dry, newborns dying and land is controled by wave of hysteria and madness."
Grałem w Hellgate (khe, khe przedpremierowo), gra zapowiada się ciekawie, Amerykańce to "ćwierćinteligencja" i trzeba im pisać w instrukcjach, żeby nie prać np. kota w pralce, bo jak tego nie będzie, to ktoś kota wypierze i pozwie do sądu producenta, że ostrzeżenia nie zamieścił. Ostatnio ktoś pozwał Boga, żeby pokazać absurdalność prawa amerykańskiego (oskarżył go m.in. o klęski żywiołowe i spowodowanie śmierci wielu ludzi).
Interwał 1: Bebok, ty tak z urzędu czepiasz się każdej gry? Pyknij w nią trochę najpierw, potem ew. mieszaj z błotem, wg mnie będzie super, bo można wybrać postać-speca od broni białej i mamy takie izometryczno-3D Diablo i możemy wybrać kogoś z giwerą, a wtedy mamy FPS, TPP, albo rzut izometryczny (widok -> rolka myszy).
Interwał 2: Wiedźmin wymiata, trudno mi się w ogóle oderwać. Zaczyna mi się śnić po nocach
Tak najeżdzacie na ameryke,sam nie wiem czemu.Pisząc o nich jako idiotach można by napisać że wszyscy polacy to alkoholicy czy złodzieje a nie jest tak prawda?
Nie mają dostępu do takiej wiedzy jaką mamy my,ich telewizja różni się od naszej (jakby nie było to bardzo ważne media),zreszta komuś kto o nic nie musi się martwić bo zarabia dobrze,ma duży dom ,dobry samochód,stałą prace, niepotrzebna jest taka wiedza np gdzie leży Polska czy Gruzja bo dla nich to kraje 3 świata.
Ja nie zarabiam dobrze,nie mam samochodu,martwie się o prace,ale mam znacznie większą wiedze od nich i jakoś nie zyje mi się z tym dobrze
Pozatym rynek usa jest ważny,zawsze był,i każdy musi się z nim liczyć,jeśli łiczer nie sprzeda się tam dobrze to kiepsko z nim będzie prawda?Proza Sapkowskiego nie jest tam zapewne znana więc jak gra ma im się podobać skoro nawet nie wiedzą kto to Geralt z Rivi
A jak tam wam się trawi Gears of War PC? Moim zdaniem można też popykać, chociaż szału nie robi, ale pogram w to, bo mi trochę przypomina WH40K, a zawsze mi brakowało FPS-a w tym uniwersum (litościwie pominę "dzieło" Firewarrior).