O czymś tam (m.in. O upadku Amigi) <- really? ;)

Post autor: **Arekis** » 12 paź 2008, o 18:06

Shoonay, tripleposting, bez przegięć.

Shoonay · Post autor: **Shoonay** » 12 paź 2008, o 18:59

Eee tam no, stare dzieje, na starej stronie, old i nieprawda.

Post autor: **Bebokus pospolitus** » 12 paź 2008, o 19:12

Na poważnie to już dawno przestało być

Shoonay · Post autor: **Shoonay** » 12 paź 2008, o 19:32

Zabawne że mówisz o tym dopiero wtedy jak brakuje Ci argumentów.

Post autor: **Bebokus pospolitus** » 13 paź 2008, o 08:42

Można by zacząć całą gadke od nowa ,ale po co ,ja nie przekonam was a wy mnie .

Post autor: **Wirus** » 13 paź 2008, o 10:05

Arekis pisze:Shoonay, tripleposting, bez przegięć.

true true

Oj Janusz Janusz

Rozpędziłeś się

Co prawda to tylko hydepark ale milej i przejrzyściej się czyta jak używasz opcji edytuj

Poprawione.

Shoonay · Post autor: **Shoonay** » 13 paź 2008, o 10:07

Bebokus pospolitus pisze:Można by zacząć całą gadke od nowa ,ale po co ,ja nie przekonam was a wy mnie .

Świetnie powiedziane!
Albowiem to nie rzeczowe argumenty się liczą, nie podanie w miarę konkretnych źródeł, wreszcie, nie ilość głosów na dany temat.
Toć to jeno ego Bebokusa jest tu najważniejsze i osiągnęło właśnie status Osoby Wiecznie Zasłużonej Dla Amigi I Wszystko O Niej Wiedzącej!

Brawo Bebok!
Widzę że próbowałeś tam nieudolnie mi dogryzać z tym Paladynem, a sam nim zostałeś w miedzyczasie?

Taki wszystko-mający i wszystko-wiedzący chodzący wzór dla przyszłych Amigowców.
No, TERAZ to ja się nie boję o przyszłość Amigi.

Wirus pisze:Oj Janusz Janusz Rozpędziłeś się

Przepraszam

Tak mi się lepiej pisało, chciałem to potem posklejać, ale nie można już skasować postów jeśli ktoś jeszcze później jakieś napisał.
A może można?

Post autor: **Wirus** » 14 paź 2008, o 11:15

Na szczęście nie można

Wtedy już pozostaje tylko kontakt z nami.

W ten sposób unikamy sytuacji w której ktoś pousuwałby swoje posty umieszczone pomiędzy innymi, zaburzając tym samym przejrzystość i zrozumialość danego tematu.

Post autor: **Arekis** » 14 paź 2008, o 20:29

Wiecie, że to chyba jedyna kłótnia na tym forum w której zachowałem prawie bezstronność?

Shoonay · Post autor: **Shoonay** » 14 paź 2008, o 21:02

zdrajca

Post autor: **Bebokus pospolitus** » 14 paź 2008, o 21:49

Tak, zostałem paladynem ,myślisz że mi dogryzłeś czy cuś ,ale to wy zareagowaliście raczej wybuchowo więc daliście się sprowokać przez tekst nieznanego kolesia w internecie

A do tego napisałem swój punkt widzenia .

Shoonay · Post autor: **Shoonay** » 14 paź 2008, o 22:39

Twoja głęboka analiza psychosomatyczna wywołała pot na mych plecach, a stopy me, spowite licznym naskórkiem, zeschły na samą myśl o dalszych ambitnych zniesławieniach.

Och, tak, doprawdy, jakżem ja naiwny próbując Ci jeszcze dogryzać po Twoich licznych ciętych ripostach.

Albowiem słuchajcie wszyscy proroka Bebokusa!
To przedstawianie swojego punktu widzenia, jakiegokolwiek, byle by swojego, stawiać ponad FAKTY należy!

Post autor: **Bebokus pospolitus** » 15 paź 2008, o 21:27

Jedziesz ziom ,jedziesz

Shoonay · Post autor: **Shoonay** » 16 paź 2008, o 09:33

Ale tak nie idzie samemu, no, ziom, rozumiesz, joł.
Musisz zapodać tam jakąś ambitną jedynie słuszną teorię.

biegu · Post autor: **biegu** » 16 paź 2008, o 11:24

miałeś rację Shoonay. Bardzo fajnie się to czyta, więc kontynuujcie Panowie