W tym miejscu piszemy o grach w które graliśmy dawno temu, a tytuł wyleciał z pamięci. Jeśli dokładnie opiszesz grę, to możesz liczyć na przypomnienie tytułu.
szukam gry, ale to byla atarynkowa gra, jedna z pierwszych, w jakie gralam, prymitywna ze az wstyd Nazywalam ja "murarz" albo "cegielki". Latalo sie po planszy takim ludzikiem i lapalo sie (podnoszac mu przyciskiem joystika rece do gory) spadajace kwadratowe cegielki, w roznych kolorach, a nastepnie odrzucalo sie je w gore tak, zeby utworzyc rzedy jednokolorowych cegielek. szukam tego od paru lat na peceta.... i nic
to nie arkanoid
cos mi sie kojarzy ze w nazwie byl jakis "builder"
i latalo sie w poziomie po planszy takim smiesznym malym kwadratowym ludzikiem... no niech sobie ktos w koncu przypomni
Atalante pisze:Ooo, jeszcze jeden Atarowiec na forum amigowym sie ujawnil Zaraz nas zlinczuja, spala i zbanuja
no a ja sie jeszcze publicznie przyznalam ze lubie mojego peceta To mnie jeszcze pokroja i zasola pewnie.
W domu se sprawdze czy to ta gierka, bo nie ma nigdzie skrinka, a po nazwie juz nie skojarze dzisiaj..
Boshe! Jak można mówić o Atari że spędziliście z nim wspaniałe chwile?? Znacie taką piosenke? Przytocze fragment : "Najlepsze na świecie Atari czy wiecie, że z gówna i stali powstało Atari"
Amos pisze:Boshe! Jak można mówić o Atari że spędziliście z nim wspaniałe chwile?? Znacie taką piosenke? Przytocze fragment : "Najlepsze na świecie Atari czy wiecie, że z gówna i stali powstało Atari"
Bleeeee
Pozdrawiam
Tak, znamy. Mnie sie wcale ta piosenka nie podoba, a przy Atari spedzilam wspaniale chwile i nikt mi tego nie odbierze
To jest TA gierka:-):-)Milo bylo sobie powspominac przy niej te wspaniale chwile