POLSKA!!!!!

Post autor: **Piotr Bober** » 13 paź 2004, o 22:31

Polska wychodzi z grupy do mistrzostw świata w 2006 roku we świetnym stylu kto według was z reprezentacji polski jest najlepszy bo według mnie Frankowski i Żurawski jak myślicie czy Polska daleko zajdzie w mistrzostwach

Atalante · Post autor: **Atalante** » 13 paź 2004, o 23:04

Polskiej reprezentacji dokopie nawet wycieczka emerytow z domu spokojnej starosci "Happy End".

Post autor: **Piotr Bober** » 14 paź 2004, o 07:33

Sam żeś jest kur... emeryt chociaż jak by to było rok temu to bym się zgdzodził z twoim postem

martini · Post autor: **martini** » 14 paź 2004, o 07:36

Piotr Bober pisze: chociaż jak by to było rok temu to bym się zgdzodził z twoim postem

Poczekaj - jeszcze kilka spotkań i będziesz się zgadzał z tym co napisał Atalante,na pewno

Post autor: **Amos** » 14 paź 2004, o 08:19

Heh... Zobaczcie wynik meczu z Austrią - 3:1

a wczoraj z Walią?? 3:2!!

Przy Janasie ich forma jakby uległa upradage'owi

Więc teraz nie są emerytami tylko starymi zdezolowanymi panienkami

DanielP · Post autor: **DanielP** » 14 paź 2004, o 08:34

Nawet jak wyjda szczesliwie z grupy, to nie wiem czy jest sie z czego cieszyc.
Na mistrzostwach by dostali w dupe w kazdym spotkaniu. Nawet druzyny afrykanskie to juz nie to samo co w latach 70 czy 80-tych - graja naprawde niezle. Moze lepiej nie robic obciachu

akuhedr · Post autor: **akuhedr** » 14 paź 2004, o 08:56

DanielP pisze:Nawet druzyny afrykanskie to juz nie to samo co w latach 70 czy 80-tych - graja naprawde niezle. Moze lepiej nie robic obciachu

em - moim zdaniem drużyny afrykańskie stanowią pewną jakość jeżeli chodzi o światowy futbol - Kamerun, Nigeria i Senegal chociażby

Piotr Bober pisze:Polska wychodzi z grupy do mistrzostw świata w 2006 roku we świetnym stylu

z tym wychodzeniem w świetnym stylu to troche przesada - póki co wynika z tych meczy że chłopaki muszą zacząć przegrywać żeby spiąć dupe i zacząć grać bez kompleksów
mecz z Walią prawie identyczny jak z Austrią - brak przytrzymania piłki, wybijanie na oślep i nieskuteczna gra w środku pola - w ten sposób przez cały mecz 4-5 strzałów na bramkę 0_o
zwycięstwa cieszą bardzo ale też nie można się zachłysnąć - jednak wierze że będzie z dobrze

najlepszy w kadrze jest dla mnie póki co Dudek i Krzynówek
zaufany bramkarz dobrze działa na obrońców a Krzynówek jako jeden z nielicznych potrafi wygrać pojedynek 1 na 1 i stworzyć jakąś akcje
jeszcze Kosowskiego lubie ale w meczu z Walią to troche cyrk robił

ogólnie chętnie zobaczyłbym Polskę na MŚ2006 - i nie sądzę żeby powtórzył się scenariusz z Korea-Japonia gdzie "nasi chłopcy" wystawili dupe bierne poddając się przeznaczeniu

Michajster · Post autor: **Michajster** » 14 paź 2004, o 15:59

Jeszcze niemal dwa lata do mistrzostw świata więc wszystko może się zdarzyć, prawda że wczoraj nasi pokazali prawdziwy footbol. Janas narazie dobrze się sprawuje. Jak dla mnie wynik meczu jest Walia Polska 1:3, nie uznaję goli strzeloną łapą, to było prawie łokciem, ale niestety sędzia wszystkiego nie widzi.

Post autor: **Amos** » 14 paź 2004, o 16:45

Koperta w łape , i pewnych rzeczy się nie widzi....

Bez komentarza

Post autor: **Jedi** » 14 paź 2004, o 18:44

Ja tam nie lubię nogi. Wolę se pooglądać snookera.

Juras · Post autor: **Juras** » 14 paź 2004, o 23:51

Prawda jest taka, że nasi piłkarze są nieprzewidywalni.
Pierwsze 45 minut grają jak sieroty, a dopiero jak ktoś zaczyna im kopać w d**ę (tu zgadzam się z przedmówcami) zaczynają coś płodzić.
W naszych piłkarzach tkwi duch Narodowy - mają zryw i za chwile klapa

.
Nie powiem że nie cieszą mnie sukcesy reprezentacji ale sczerze mówiąc:

"Ja_nas" w finałach nie widze

BloodMage · Post autor: **BloodMage** » 15 paź 2004, o 16:47

Zacznij od tego ze Janas jest bardzo kiepskim trenerem IMHO.Lepszy na jego miejscu bylby Kasperczak

Post autor: **Piotr Bober** » 17 paź 2004, o 01:52

Jak był Engel przed mistrzostwami to było też dobrze ale mistrzostwa ostatnie to...

Post autor: **Piotr Bober** » 18 lis 2004, o 10:38

No Polska wczoraj miała remis z Francją ale tak ogólnie to mecz był do niczego według mnie żadnych fajnych akcji ani nic (Nie chodzi o reprezentacje Polski tylko o mecz)

Post autor: **Piotr Bober** » 18 lis 2004, o 14:31

DanielP pisze:Tez ogladalem mecz. Jakby Żabojady miały wiecej szczescia, lepsze celowniki, albo my gorszego bramkarza, to by moglo byc i 5:0 dla Francji. Mecz byl kiepski. Pierwsza polowa jednostronna - ataki Ślimakojadów i wybijanie pilki "aby dalej" przez nasza druzyne. Po przerwie byl juz wyrownany mecz, ale prawie zadnych ciekawych sytuacji. Dwoch wylansowanych medialnie napastnikow - Zurawia i Franka, zupelnie nie bylo widac na boisku. Chyba lepiej Franek spelnial sie jako "czarny kon" , wchodzil i strzelal bramki, A jak gra od poczatku, to sie szybko zmeczy i juz nie strzela

Racja Frankowski powinien wchodzić zawsze na ostatnie pół godziny meczu.