Wirusy

[Atalante]

Czasami warto to po prostu olac i nie podnosic cisnienia. Mlody jestes, wyrobisz sie

[Piotr Bober]

Ja wyrobie się??!! Mnie poprostu nikt na forum nie lubi i tyle i za każdym razem ktoś się do mnie przyczepi o jakieś pierdoły. A jak nie wierzysz Atalante to może zrobimy głosowanie Kto mnie lubi a kto nie lub kto mnie nie zna?? Może tak przekonamy się jak jest naprawde co??

PS:Atalante nie dąże do żadnej sprzeczki z tobą jak by co a po za tym bardzo łatwo jest mnie szybko bardzo mocno wnerwić!!. A po za tym jak ja mam się nie wkurzać

[amigafan]

Przekonanie o tym, że wszyscy Cie nie lubią i spiskują przeciw Tobie jest jednym z objawów schizofrenii.
Poprostu to olej i nie bierz wszystkiego do siebie.

[Atalante]

To, ze Cie czasami ktos upomni nie znaczy, ze nikt Cie nie lubi. Czasami przeginasz to fakt, ale jestes w koncu jednym z nas

[Piotr Bober]

Tak ja jednym z was sorki według Amosa i Norbiego raczej nie.Tak a jeśli twierdzicie że to schizofremia czy jakoś tak To spytajcie forum kto mnie lubi i przekonamy się wreszcie.

[Atalante]

To nie "Idol" i nie konkurs popularnosci, tutaj staramy sie wymieniac poglady i pomagac mniej doswiadczonym, po prostu rob to co uwazasz za sluszne i nie przejmuj sie Tutaj na prawde nie jest najwazniejsze, czy ktos Cie lubi czy nie.

[Piotr Bober]

O tak nie przejmował bym się tym gdyby nikt się do mnie nie przyczepiał. A w szczególności Amos jak mam się nie wkurzać skoro ktoś się do mnie dowala od dłuższego czasu i nawet niewiem o co mu chodzi że się tak dowala.

[AlaN]

A zabiorę głos - co mi tam:

Piotrek - nie denerwuj się tak bo Ci żyłka pęknie i będzie po Tobie. Forum jest po to, żeby sobie pogadać, powymieniać się doświadczeniami, pomóc sobie itp a nie żeby kogoś lubić albo nie lubić. Nikt Cię nie zna z "widzenia" więc jak można lubić albo nie? Piszesz co chcesz, masz takie przekonania i nikt tego nie ma Ci za złe. Ja też mam PC i Amigę i w 80% używam PC a w 20% Amigi. Powód? Soft. Amiga służy mi głównie do rozrywki, i ogólnie bo ja lubię i tyle.
Nie nerwuj się, nie bierz wszystkiego do siebie. Jak ktoś coś napisze nie tak jak byś chciał, to widać miał zły dzień i tyle; puść to mimo uszu (oczu) i bądź nadal sobą.
A ogólnie to baw się tu dobrze i licz na pomoc zadając logiczne pytania; nikt tu na Ciebie nie poluje

PS: jedno co mam do Ciebie na nie to..... zmień może podpis, bo słowa FUCK nie dodają Ci powagi a wręcz przeciwnie: wygląda to głupio i dziecinnie.

[Piotr Bober]

PS: jedno co mam do Ciebie na nie to..... zmień może podpis, bo słowa FUCK nie dodają Ci powagi a wręcz przeciwnie: wygląda to głupio i dziecinnie.

Ok dla fajnego gościa usunąłem tekst piosenki.

[Arek]

Piotrze popieram Cię niech wszyscy Amigowcy zauważą żę PC zostawił Amigę daleko w tyle ale SENTYMENT POZOSTAŁ i tym się tzrzeba kierować.

[Piotr Bober]

Tak racja amiga jest w tyle ale nadal jestem jej fanem i muszę przyznać że napewno tęsknie za prawdziwą ponieważ gra na emulowanej amidze to podobny ale nie ten sam klimat.

[Atalante]

To wyciagnij z szafy stara A500, moze cos sie da z nia zrobic, sprobuj, podociskaj uklady, posprawdzaj kabelki, moze masz znajomego, ktory bedzie sie na tym znal?

[Piotr Bober]

Tak chętnie bym to zrobił ale niemam gdzie jej podłączyć.

[amigafan]

Piotrze popieram Cię niech wszyscy Amigowcy zauważą żę PC zostawił Amigę daleko w tyle.

Niby w czym

Chyba w ilości zwiech na godzinę ale w tym piecyk zawsze przodował.

Amiga w niczym nie ustępuje najnowszym pecetom bo musisz wiedzieć, że istnieją inne Amigi niż tylko A500 z 1MB

[Atalante]

Dobrze gada, dac mu ... flakona Smiem twierdzic nawet, ze na dobrze zrobionej klasycznej Amidze mozna smialo robic to, co normalnie robiloby sie na pececie i wcale nie bedzie wolniej. No moze filmow sie nie pooglada, ale system jest o wiele szybszy i reszta programow chodzi na klik.