No nie, już do Ciebie idę - suchej nitki na Ciebie nie zostawię.
......(drży ziemia)........................................(drżenie zwiększa się)...........................................................................(wywalone drzwi z kopa)......................................................(a tu jesteś).........................................................................
A MASZ, TY CH*** JESZCZE PYSKUJESZ, a MASZ, MASZ... - TO MA SIĘ WIĘCEJ NIE POWTÓRZYĆ - NIE KWICZ - ZASŁUŻYŁEŚ - JA POCHODZĘ Z ZACNEGO RODU - OBRAZIŁEŚ MOJĄ RODZINĘ. Uważaj, bo jeszcze Ci serduszko pęknie

- szkoda Mi Cię by było - chociaż obraziłeś Mój honor...
Ostatnio zmieniony 22 gru 2004, o 18:51 przez
Mistrz, łącznie zmieniany 1 raz.