Strefa Emulacji

Sterownikow i latek szukaj na Aminecie, jakby czegos tam nie bylo to poszukam u siebie. To ze nie mozesz zaladowac systemu z wpietym Blizzardem to nie jest normalny objaw. Sprawdz to co pisze Norbi.

Karta jest chyba widziana i jest na working, bez startup sequence nic się nie odpala. Pewnie trzeba coś wpisywać a ja jeszcze nie umiem
Nie wiem, sprubuję poprawić tego blizzarda, może w slocie źle siedzi. Może to wina ramów?

A co dokladnie sie dzieje, czarny ekran? Guru? Wogole nie chce wgrywac?

Ok. zmiana zeznań- w momencie jak wyciągnę 32MB pamięci wszystko zaczyna śmigać normalnie. Więc zwalona pamięć czy z 32MB workbench 3.1 sobie nie radzi?

No pamiec moze byc zwalona. Przeczysc styki spirytusem, moze to cos da. Blizzard spokojnie sobie radzi z 32mb fastu.

Ja mialem podobnie z karta Apollo, byly problemy z niektorymi simmami, na 16mb simmie pokazywal, ze jest 32mb i czesto sie wieszal przy ladowaniu systemu. Ale z Blizzardem nie powinno byc takich problemow.

Okazało się że jak wyciągnę pamięć to wszystko wraca do normy. Mam kingstony 32 MB w jednej podwójnej kości (2-stronna na kościach Siemensa). Jest wykrywany i jest working. To mnie zadziwia że jak wrzucam gierki to ruszą, a jak wgrywam Workbencha to się wykrzacza. Więc kości nieprawidłowe, czy uszkodzone?

Wiec cos jednak dziala. Zeby sprawdzic, czy simm jest padniety najlepiej jest uruchomic blizzarda z innym.

Uruchamiasz workbencha z twardego, czy z dyskietek?
W jaki sposob sie wykrzacza, resetuje sie, wyskakuje guru, co sie wogole dzieje, bo do tej pory nie wyjasniles.

Uruchom Amige bez startup-sequence i w CLI wpisz:
AVAIL
Dowiesz sie ile pamieci widzi Amiga. (FAST powinno byc ok 32MB)
wpisz tez
LOADWB.
Jak uruchomi sie Workbench (pamietaj aby okienko CLI zmiejszyc, bo inaczej Workbench bedzie niewidoczny), to prawdopodobnie w startup-sequence, user-startup lub WBStartup jest jakis uruchamiany program ktory "kłóci" sie z Blizzardem