OFFTOPIC

Tu możesz pisać na dowolny temat.

Moderator: GTW

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Slesz
Posty: 1728
Rejestracja: 5 lut 2005, o 02:29
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Slesz »

Z 2 ? Podaj link i za co...
Oczekiwanie na niebezpieczeństwo jest gorsze niż moment, gdy ono na człowieka spada.
Awatar użytkownika
Atalante
Posty: 1582
Rejestracja: 17 sie 2004, o 21:55
Lokalizacja: Czaplinek

Post autor: Atalante »

Aliens, nie wkurzasz mnie osobiscie w zadnej ze swoich wypowiedzi. Jestes jedna z najczesciej udzielajacych sie osob na forum i jedna z najbardziej zrownowazonych w swoich wypowiedziach. Po prostu dobrym kumplem. Powaznie.

To sie wywnetrzylem :mrgreen:
Amiga Rulez forever & nazawsze od now! Obrazek
Awatar użytkownika
Jedi
Posty: 1572
Rejestracja: 9 lip 2004, o 17:47
Lokalizacja: Wałbrzych
Kontakt:

Post autor: Jedi »

Slesz pisze:a jest już może jakiś rekord w tej dziedzinie :) :?:
No wątpię ;) . Ale my możemy go ustanowić :) . Widziałem, na IDG forum zrobili długaśnego topica, ze 160 stron miał, to my będziemy mieli offtopica dużego ;) . Przecież lubimy kasztanienie, co nie? :D
"Więc głowa do góry gdy dzień wstaje rano
Od tego są nogi by łazić na nich"

"Być czy mieć takie dwa pytania
Bliżej ku celom posiadania"

Kult - Komu bije dzwon
Awatar użytkownika
Shoonay
Posty: 824
Rejestracja: 1 mar 2004, o 03:29
Kontakt:

Post autor: Shoonay »

Tóż to oftopikujmy ten oftopik aby oftopikowy rekord jak największy ustanowić.
Awatar użytkownika
Aliens
Posty: 1331
Rejestracja: 9 lut 2005, o 21:34

Post autor: Aliens »

Atalante pisze:Aliens, nie wkurzasz mnie osobiscie w zadnej ze swoich wypowiedzi. Jestes jedna z najczesciej udzielajacych sie osob na forum


Nie przesadzajmy :mrgreen: To jest jedyne forum, w którym jestem tak długo :wink:
Dziękuje :mrgreen:

Slesz pisze:Z 2 ? Podaj link i za co...
Żebyś miał ubaw :?: :wink: Trochę przesadziłem z tym banem, ale myślę, że i tak by mnie zbanowano. Dlatego wolałem odejść.
O link pytasz :mrgreen: Wolę podawać takie wiadomości przez gg :wink:
Ash
Posty: 651
Rejestracja: 7 lip 2004, o 19:36
Lokalizacja: Jaworze

Post autor: Ash »

Nie wiecie, gdzie można dostać oryginalne oprychówki?
Awatar użytkownika
NoOne
Posty: 431
Rejestracja: 15 cze 2003, o 14:29
Lokalizacja: Częstochowa

Post autor: NoOne »

what is oprychówka ?
Ash
Posty: 651
Rejestracja: 7 lip 2004, o 19:36
Lokalizacja: Jaworze

Post autor: Ash »

Taka fajna czapka :)
Awatar użytkownika
Shoonay
Posty: 824
Rejestracja: 1 mar 2004, o 03:29
Kontakt:

Post autor: Shoonay »

Znaczy się taka którą tylko oprychy używają?

...coś jak kominiarka dla kominiarzy? ;)
Awatar użytkownika
Slesz
Posty: 1728
Rejestracja: 5 lut 2005, o 02:29
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Slesz »

Oprychówka, a może to jakaś oprychana czapka albo chusta jak w "Krzyżakach"... :P
Oczekiwanie na niebezpieczeństwo jest gorsze niż moment, gdy ono na człowieka spada.
Ash
Posty: 651
Rejestracja: 7 lip 2004, o 19:36
Lokalizacja: Jaworze

Post autor: Ash »

Ych. Oprychówka to taka czapka bardzo popularna w latach 50. A nazwa chyba się wzięła stąd, że najczęściej chodzili w nich chuligani :)
Awatar użytkownika
Aliens
Posty: 1331
Rejestracja: 9 lut 2005, o 21:34

Post autor: Aliens »

Oprych.... czyli taki łobuziak z piwkiem w ręce i ostrzem w drugiej. :mrgreen:
Awatar użytkownika
Slesz
Posty: 1728
Rejestracja: 5 lut 2005, o 02:29
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Slesz »

Nie zakładam nowego topicu, ale zastanawia mnie kruchość życia. Juz nie zagłębiając się w szczegóły personalne opowiem

Pewien młody chłopak miał być niedługo bieżmowany. Nie palił, nie pił, sprawny fizycznie. Nie był to jeden z tych "rozwydrzonych" dzieciaków. Pewnego razu grał w koszykówkę na lekcji WF'u. W pewnym momencie ni z tego ni z owego coś mu strzeliło w kręgosłupie. Padł. Zaczął się dusić. Zawieziono go do szpitala. Pękło mu "coś co podaje krew do serca" (nie wiem, może aorta ?). Operacyjnie udało się "naprawić to na górze" ale nie udało się "tego na dole" (musiało pęknąć w dwóch miejscach najwidoczniej).
O 2 w nocy chłopak zmarł.

Jednego dnia żyje. Życiem w żaden sposób nie ryzykuje. Niedługo później już go nie ma.
Przeznaczenie ?
Przypadek ?

...
Przepraszam, że opisuję wam takie przykre historie. Osobiście nie znałem chłopaka a mimo to mnie także dotknęła ta historia.
Oczekiwanie na niebezpieczeństwo jest gorsze niż moment, gdy ono na człowieka spada.
Awatar użytkownika
Aliens
Posty: 1331
Rejestracja: 9 lut 2005, o 21:34

Post autor: Aliens »

Dobrze jest. Potrzebujemy takie historie by ożywić swoje ludzkie serca i wiarę.
Awatar użytkownika
Slesz
Posty: 1728
Rejestracja: 5 lut 2005, o 02:29
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Slesz »

Aliens pisze:ożywić swoje ludzkie serca i wiarę.
Nie wiem, czy takie historie ożywiają wiarę. Brat owego chłopaka w trakcie, gdy miała być przeprowadzana operacja był w kościele i modlił się o pomyślną operację. Po tym co się stało zaczął wątpić w istnienie Boga.
Oczekiwanie na niebezpieczeństwo jest gorsze niż moment, gdy ono na człowieka spada.
ODPOWIEDZ