Witam
poasiadam A600 + dysk na perzejsciu z 2.5 na 3.5
i tyle. Nie mam Workbench na dyskietkach i w tym moj problem !!
ma ktos pomysl jak moge przeniesc pliki adf na Amisie z tym co mam ??
prubowalem podpiac czysty dysk bez partycji do PC i pod winUAE go odpalic, ale mi go nie widzi
POMOCY (chce pograc na Amisi a nie na emulatorkach PC-towych)
Pozdro
Dominiq
A600 i hdd pomocy
Moderator: GTW
- shg
- Posty: 38
- Rejestracja: 10 sie 2004, o 15:20
- Lokalizacja: KK(K?)
- Kontakt:
WinUAE podobno w najnowszej wersji potrafi obsługiwać amigowe dyski, ale tylko pod win 2k i XP. Nie wiem czy to jest pełna obsługa, czy tylko odczyt, ale raczej pełna, bo tam coś pisało o formatowaniu i partycjonowaniu z poziomu emulatora.
Jest jeszcze Linux, ale tam da się chyba tylo odczytywać, przynajmniej tak wyglądała sytuacja jak wyszedł RedHat 8.0. Trochę czasu już minęło, więc może już się coś zmieniło.
A na tym dysku coś masz?
Inne wyjście, to instytucja zwana "Zaprzyjaźniony Amigowiec" , niestety coraz ich mniej
Jest jeszcze Linux, ale tam da się chyba tylo odczytywać, przynajmniej tak wyglądała sytuacja jak wyszedł RedHat 8.0. Trochę czasu już minęło, więc może już się coś zmieniło.
A na tym dysku coś masz?
Inne wyjście, to instytucja zwana "Zaprzyjaźniony Amigowiec" , niestety coraz ich mniej
-
- Posty: 3
- Rejestracja: 15 sie 2004, o 19:27
- Lokalizacja: Kraków
zapryjzniony...
... no wlasnie nie mam nikogo co by mial Amisie i tym problem, podobno wlasnie da sie sformatowac dyski pod winaue ale nie widzi mi go:
odpalam win UAE i wlasnie niewiem jak ten dysk sformatowac, daje "Add
Harddrive" , ale wyskakuje mi: "No Amiga formatted or completely empty
harddrives detected." a podpiolem specjalnie 2 dodatkowe dyski, 1 z nich
nawet 2.5" i nic, usunolem calkowicie z nich partycje windowsowe i tez nic,
to samo.
Pliz, Pomocy
i z gory THX za pomoc
odpalam win UAE i wlasnie niewiem jak ten dysk sformatowac, daje "Add
Harddrive" , ale wyskakuje mi: "No Amiga formatted or completely empty
harddrives detected." a podpiolem specjalnie 2 dodatkowe dyski, 1 z nich
nawet 2.5" i nic, usunolem calkowicie z nich partycje windowsowe i tez nic,
to samo.
Pliz, Pomocy
i z gory THX za pomoc
- norbi
- Moderator
- Posty: 2020
- Rejestracja: 2 lip 2003, o 15:36
- Lokalizacja: Dolny Slask
- Kontakt:
- shg
- Posty: 38
- Rejestracja: 10 sie 2004, o 15:20
- Lokalizacja: KK(K?)
- Kontakt:
Sprawdziłem, pod linuxem da się już odczytywać i zapisywać na amigowe dyski, ale dalej nie wiem co z formatowaniem i podziałem na partycje. Nie przetestowałem tego w praktyce, bo nie udało mi się skompilować jądra (a właściwie to się udało, ale wiesza się zaraz po starcie).
A dało by się ten trick z WinUAE uruchomić na win98SE? Przenoszę duuuużo danych i nawet kabel równoległy to dla mnie za mało
A dało by się ten trick z WinUAE uruchomić na win98SE? Przenoszę duuuużo danych i nawet kabel równoległy to dla mnie za mało
- norbi
- Moderator
- Posty: 2020
- Rejestracja: 2 lip 2003, o 15:36
- Lokalizacja: Dolny Slask
- Kontakt:
- shg
- Posty: 38
- Rejestracja: 10 sie 2004, o 15:20
- Lokalizacja: KK(K?)
- Kontakt:
Tak pięknie i kolorowo było do momentu, gdy mi się soczewka w laserze stopiła . LG sux. No ale kilka GB tak przeniosłemnorbi pisze:Shg podlacz CDRW do Amigi i nagraj plytke z tymi danymi.
Linux też próbował, na szczęście nie jest to system w którym użytkownik dowiaduje się o wszystkim ostatni i grzecznie zapytał, czy można . Niestety zmuszony byłem odmówić.norbi pisze:Win98 wykasuje Ci RDB z dysku amigowego jak go podlaczysz do peceta, wiec nie ryzykuj
Czytałem coś o tym kasowaniu RDB przez win98 (chyba przy okazji zapoznawania się z affs pod linuchem).
Ale mam patent jak to obejść.
Na Ami zapisuję sobie RDB na dyskietkę, przenosze to na win i spod winuae zapisuję RDB spowrotem na dysk.
Tylko pytanie, czy obsługa amigowego dysku pod winuae zadziała w ogóle na win98? (pomijając fakt skasowania RDB)
W sumie to mam twardego 240MB, mogę zaryzykować utratę danych, bo na drugim hd-ku (8GB) mam jego backup , tylko nie wiem, czy warto, bo jak się coś posypie, to kopiowanie spowrotem potrwa duuuużo czasu (mnóstwo małych plików).