A wyskakujące okienka, nie otwierające się strony i brak możliwości otwierania stron w osobnych panelach (w IE wszystko otwiera się w osobnych okienkach) też nie denerwuje ? Ściąganie bez możliwości wstrzymania, żeby potem ponownie dociągnąć też jest takie wygodne ? Obecnie nie wyobrażam sobie przeglądania stron np. bez systemu zakładek osobistych na blacie (nie wspominając o możliwościach odbierania poczty, różnych skin'ach i o wiele większej szybkości).
Z Internet Explorera nie musisz rezygnować. Ja mam Operę, Firefoxa i IE i zazwyczaj używam Firefoxa. Przy instalacji nowej przeglądarki masz opcję zaimportowania wszystkiego z IE ("ulubionych", bo w przypadku IE chyba nie ma co więcej importować

), więc nic nie tracisz, a zyskujesz możliwość korzystania z nowej przeglądarki.
Oczekiwanie na niebezpieczeństwo jest gorsze niż moment, gdy ono na człowieka spada.