Niby jak mam rozstrzelać to co wyłazi z niego.
Przecie
ż jak tylko liczba lotniarzy będzie mniejsza jak 6-7(około),
to i tak mech wypuści kolejych aby liczba się zgadzała.
A one fruwają jak muchy nad mą głową
Ten mech ma 4 części: gąsienice,łychę(którą wali na początku),wieżyczkę z działkiem ,oraz to coś za nią (silnik?).
Strzelałem po kolei do wszystkich i je niszczyłem ,a pasek życia jak nie
drgnął tak i nie drga.(Za wyjątkiem gąsienic:Po ich zniszczeniu pasek zmniejszył się "ładnie w dół")