Film

Tu możesz pisać na dowolny temat.

Moderator: GTW

Awatar użytkownika
Aliens
Posty: 1331
Rejestracja: 9 lut 2005, o 21:34

Post autor: Aliens »

Jabym chciał obejrzeć Jason versus Freddy :(
Podobno fajny.
Piotr Bober
Zbanowany
Posty: 570
Rejestracja: 13 cze 2004, o 13:01
Lokalizacja: Tarnowskie Góry
Kontakt:

Post autor: Piotr Bober »

A oglądaliście Oszukać Przeznaczenie i Oszukać Przeznaczenie 2?? SUPER!!
Na wakacjach i zbanowaniu hura :P
Awatar użytkownika
Aliens
Posty: 1331
Rejestracja: 9 lut 2005, o 21:34

Post autor: Aliens »

Eee tam gadanie, zgadywać numery filmów 5 i 6. Gdzie są odpowiedzi :?:
Napiszcie 2 posty z bzdurnymi odpowiedziami i będzie cacy 8)
Awatar użytkownika
Slesz
Posty: 1728
Rejestracja: 5 lut 2005, o 02:29
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Slesz »

Piotr Bober pisze:A oglądaliście Oszukać Przeznaczenie i Oszukać Przeznaczenie 2?? SUPER!!
Pierwsza częśc mi się bardzo podobała - widziałem chyba z 7 razy za każdym razem pokazując komuś innemu ten film ;)
Drugiej części nie widziałem, ale słyszałem, że osobom, którym jedynka się podobała, dwójka do gustu nie przypadła.
(Najlepsza scena : "You can just drop f***in' dead" ;) )
Oczekiwanie na niebezpieczeństwo jest gorsze niż moment, gdy ono na człowieka spada.
Awatar użytkownika
AlaN
Posty: 524
Rejestracja: 21 wrz 2004, o 20:51
Lokalizacja: 52°30'N-17°00'E

Post autor: AlaN »

Piotr Bober pisze:A oglądaliście Oszukać Przeznaczenie i Oszukać Przeznaczenie 2?? SUPER!!
Jedynka jest świetna. Dwójka to już remake - wszystko takie samo, efekty są (rewelacyjny karambol), ale zniknęła jakaś tajemniczość z jedynki. I tak wiadomo co będzie się działo do końca filmu. Jak zrobia trójkę to nie będę oglądał :evil:
Pozdrawiam - AlaN
Amiga600 (KS-37.300 i 34.5), HD-1.2GB, karty S-RAM na PCMCIA
Piotr Bober
Zbanowany
Posty: 570
Rejestracja: 13 cze 2004, o 13:01
Lokalizacja: Tarnowskie Góry
Kontakt:

Post autor: Piotr Bober »

Jedynka miała lepszy klimat troche a dwójka też mi się bardzo podobała.
Na wakacjach i zbanowaniu hura :P
Awatar użytkownika
Aliens
Posty: 1331
Rejestracja: 9 lut 2005, o 21:34

Post autor: Aliens »

5- Odwieczny Wróg
6- Cube

Wstydzić się można...
Ash
Posty: 651
Rejestracja: 7 lip 2004, o 19:36
Lokalizacja: Jaworze

Post autor: Ash »

A kto oglądał taki japoński film "Zatoichi"?
Aliens pisze:Jabym chciał obejrzeć Jason versus Freddy :(
Podobno fajny.
Nie wierz w te brednie, chyba że lubisz filmy o amerykańskiej młodzieży prześladowanej przez potwory. Jak dla mnie to straszna porażka, też się kiedyś podjarałem tym filmem, a wyłączyłem go po dwudziestu-kilku minutach.
Awatar użytkownika
akuhedr
Posty: 662
Rejestracja: 14 sie 2003, o 14:45
Lokalizacja: [#1896070]

Post autor: akuhedr »

Zatoichi ale którą cześć? mówisz o tym najnowszym remake'u Kitano?
bo ten akurat oglądałem ale omineły mnie wersje "klasyczne" :-k
If you live with apes man, it's hard to be clean
Ash
Posty: 651
Rejestracja: 7 lip 2004, o 19:36
Lokalizacja: Jaworze

Post autor: Ash »

Tak, o tej nowej. Starej wersji też nie oglądałem, a podobno warto, tyle że nikt tego nie wypuścił u nas na dvd, jak zresztą wielu innych rzeczy.
Awatar użytkownika
Aliens
Posty: 1331
Rejestracja: 9 lut 2005, o 21:34

Post autor: Aliens »

Proszę o przypomnienie tytułu filmu. :)
Oglądałem go dawno, chyba nawet wtedy nie było Słońca pięknego, nie było ptaszków, które zawsze mi dotrzymywały towarzystwa i całej mej tutejszej życiowej monotonii.
Nie obejrzałem go do końca ( może byc kiczowaty nawet :D ) .
Chyba amerykańskiej produkcji, typowy horror.
Streszczenie :

Grupa naukowców w tajnym swoim laboratorium ( gdzieś na jakimś wzgórzu chyba ), robi eksperyment nad swoim kolegą, który był widocznie na coś chory. Wcześniej powiadomili oni ( naukowcy ), by do nich przyjechał dawny kolega. Eksperyment nad człowiekiem chyba się udaje :D. Tylko, że nastaje ciemność i ten nasz eksperymencik, napada na jakiegoś tam naukowca i wyżera mu mózg. To samo robi z kolejnym. Trzy osoby się ratują przed późniejszą śmiercią. Tylko, że jednego z nich, chyba szaleństwo uderzyło do głowy i odciął drogę ucieczki swoim kolegom ( mężczyzna i kobieta ). Więc tamci uciekli szukając innego wyjścia. Szaleniec napotkał potwora człowieka zjadającego ludzkie mózgi ( pamiętam ten mały dialog, ale był on dłuższy :D ) :
< naukowiec szaleniec > - Ja tylko chciałem ci pomóc
< monster > Wiem .
Szaleniec jak jego koledzy został zabity. Dwójka naszych naukowców, która się uratowała szukała ucieczki. Niestety poległ mężczyzna i została nam samotna i bezbronna kobieta :D
I w tej chwili przylatuje ten owy znajomy przyjaciel naukowców z rodzinką i zapan brat :D
Tyle pamiętam bo tyle oglądałem. Jeżeli kotś wie, o czym gadam proszę o podanie tytułu filmu.
Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
Shoonay
Posty: 824
Rejestracja: 1 mar 2004, o 03:29
Kontakt:

Post autor: Shoonay »

Hmmm... zdawało mi się że parę tego typu kicz-rorrów ;) widziałem, ale teraz mam (wy)pustkę w głowie...

Jedyne co mi się kojarzy z wyjadaniem mózgów to "Noc Żywych Trupów" (nie, nie najnowsza część - "Zmierzch..."), i słynne hasło: "Mózgi, mózgi, komu, komu, bo idę do domu":?
... ale tam zdaje się nie było chorego osobnika i laboratorium... raczej wo(j)skowe eksperymenty, cmentarze i przedmieścia typowo amerykańskich miasteczek... chociaż... 3 cześć traktowała o jakichś eksperymentach na trupach, coś tam w laboratorium ich trzymano i ktoś tam został ugryziony i musiał zadawać sobie ból w celu ujarzmienia głodu...

Hmmm... ...naukowcy... leczenie... kreowanie potwora... śmierć twórcy... może "Mucha 2"?
Awatar użytkownika
Atalante
Posty: 1582
Rejestracja: 17 sie 2004, o 21:55
Lokalizacja: Czaplinek

Post autor: Atalante »

Moze byc noc zywych trupow, albo powrot zywych trupow. W kazdym eazie ktoras czesc z serii zywych trupow.

Jest nowsza czesc niz zmierzch (czy swit zywych trupow raczej) zywych tropow, nazywa sie wysyp zywych trupow i akcja dzieje sie w anglii.

Uwielbiam tego typu filmy :mrgreen:
Amiga Rulez forever & nazawsze od now! Obrazek
Ash
Posty: 651
Rejestracja: 7 lip 2004, o 19:36
Lokalizacja: Jaworze

Post autor: Ash »

Shoonay, to o czym piszesz, to chyba był Powrót żywych trupów 2, utrzymany w klimacie komediowym (bardziej niż jedynka, co mu na dobre nie wyszło). Dla porządku:
1.) Główne (i oryginalne) filmy o żywych trupach to: Noc żywych trupów (1968), Świt żywych trupów (197-), Dzień żywych trupów (1985), Noc żywych trupów (remake, 1990).
2.) Adaptacje: Powrót żywych trupów I, II, III: pierwszy dzieje się głównie w prosektorium, drugi w mieście, trzeci, najsłabszy, na początku w bazie wojskowej.

To o czym pisze Aliens, to na pewno nie żaden z tych filmów (wiem, bo znam je na pamięć :) ) Trochę mi przypomina to taki lipny film Reanimator, ale pewności nie mam (nawiasem mówiąc wyreżyserowany przez tego samego partacza, co nakręcił Powrót żywych trupów III, Dentystę i Necronomicon). Spróbuj poszukać też na www.badmovies.org

Tak w ogóle to o żywych trupach było sporo filmów, mniej lub bardziej udanych: Zombie, Zombie II, City of the living dead...[/url]
Awatar użytkownika
Aliens
Posty: 1331
Rejestracja: 9 lut 2005, o 21:34

Post autor: Aliens »

:wink:
Wybaczcie, że nie wspomniałem, że to nie "Noc żywych trupów"
W moim filmie, potwór człowiek zjadający mózgi, wyglądał jak człowiek, tylko był zdziczały. Ten potwór, mówił, myślał i pożerał mózgi. Więc trudno go porównać do zombi.
Ash od razu znalazł jakiś trop, ale jeszcze nie ma finishu.
Dzięki na link, poszukam, może cosik znajdę. :wink:
ODPOWIEDZ