Wojsko

[Atalante]

To znaczy, że mam wbite w książeczkę wojskową "przeniesiony do rezerwy". Po prostu po studiach nie musiałem iść do wojska.

[Slesz]

Zamierzałem dotrwać do tego samego, ale wygląda na to, że może mi się nie udać :/

[Atalante]

Może się uda. Oni sami nie wiedzą, czy chcą brać czy, nie chcą. Jeden rocznik biorą, inny nie. Zresztą co taki studenciak będzie tam w woju robił? Zamiatać poligonu takim nie będą bo "yntelygent" i się do tego nie nadaje. Dogadać też raczej się nie dogada z resztą żołdaków. Co najwyżej na 2 miechy na szkółkę, gdzie się nic nie robi tylko pije i do domciu

[Bebokus pospolitus]

Godzina piata,minut trzydziesci sierzant "Wstawac kur...."wita Cie
Nie ma sie czego bac chlopaki,do iraku biora ochotnikow tylko,tam za miesciac dostaniecie ok 700 $,ja wiecej w sklepie zarabialem

[kendziur]

Z tego, co wiem, wciąż rządzi zasada "Nie byłeś w wojsku, nie dostaniesz pracy", chociażby najgorszej. I znam takich ludzi, którzy służby unikali i im niezbyt na dobre to wyszło. Zresztą to głupie 10 miechów. . Poza tym również slyszałem, że im gościu poborowy ma wyższe wykształcenie, tym wyższy ma stopień(bez kończenia szkoły oficerskiej). A poza tym sądzę, że "yntelygentnego studenta" wzieliby prędzej do wywiadu. Moim celem są wojska lotnicze(aww yeah). Może będę już latał na F-16

[Atalante]

Nie dostaje się niestety wyższego stopnia po studiach, tylko idzie się na szkółkę. Co by nie było problemów z pracodawcą wcale nie trzeba mieć odpękanego woja. Wystarczy "uregulowany stosunek do służby wojskowej".

[Juras]

Nie dostaje się niestety wyższego stopnia po studiach, tylko idzie się na szkółkę. Co by nie było problemów z pracodawcą wcale nie trzeba mieć odpękanego woja. Wystarczy "uregulowany stosunek do służby wojskowej".

Exactly...

Rezerwa Rulez... Mnie po studiach powiedzieli: "Idź Jurasek do rezerwy, płać podatki i zarabiaj na nasz żołd..."

[Ash]

A ja nie po to zapuszczam włosy już 4,5 roku, żeby teraz jakiś debil w sejmie wymyślił, że jak chcę je zachować to muszę się uczyć do oporu!

[Atalante]

Nie do oporu, tylko do czasu aż same wypadną

[Ash]

E tam, siejesz czarnowidztwo. Hektolitry piwa wydają się dobrze im służyć

[Atalante]

No tyż racja, Tobie też już na plecach rosną?

[Ash]

Na razie nie - ale jak spełni się moje marzenie - kąpiel w wannie piwa - może zaczną

[Aliens]

Ash metalem czyż nie ?

[Atalante]

Mi już zaczęły na piętach rosnąć. Zamiast kąpieli wolę sie oczyszczać "wewnętrznie", a za jakieś 50 lat zamiast kopyrtnąć na zawał we własnym łóżku, utopię się w kadzi fermentacyjnej. Piękna śmierć.

[Slesz]

No tak, no i lepiej przecież zostać przejechanym przez markowe Ferrari niż przez malucha